W diecezji bydgoskiej wzrost liczby chrztów, wbrew trendowi ogólnopolskiemu

Chrzest w Kościele katolickim jest ważnym sakramentem, bowiem oznacza przyjęcie wiary. W ostatnim czasie pojawiły się alarmujące informacje o tym,że liczba chrztów w Polsce spada, w diecezji bydgoskiej mamy w 2020 roku niewielki wzrost w stosunku do 2019 roku o 150 chrztów, ale jak się to zestawi z urodzeniami widać jeszcze więcej.

Przed tygodniem informowaliśmy, że w roku szkolnym 2020/2021 na lekcję religii w diecezji bydgoskiej uczęszcza 83,6% młodzieży, gdy rok wcześniej było to 88,4%. Te dane wynikają opublikowanego niedawno przez Instytut Statystyki Kościoła Katolickiego ,,Annuarium Statisticum Ecclesiae in Polonia”. Ten kościelny raport przedstawia jednak jeszcze dane dotyczące chrztów, które trzeba jednak przetworzyć dla zrozumienia, co nie jest łatwe.

 

Bez analiz tego nie widać

Spadek ogólnej liczby chrztów w Polsce skomentowało kilku publicystów, na pierwszy rzut oka widać jednak, że w diecezji bydgoskiej ich nawet minimalnie przybyło. Żeby jednak zauważyć problem, trzeba te liczby zestawić z urodzeniami żywymi.

 

Nie jest to proste, bowiem administracja kościelna nie jest tożsama z państwową. Diecezja bydgoska w głównej mierze obejmuje województwo kujawsko-pomorskie, ale też część województwa wielkopolskiego. O ile część gmin jest tożsamych z granicami diecezji to mamy już np. gminę Koronowo, która prawie cała leży w diecezji pelpińskiej, ale w bydgoskiej znajdziemy część miejscowości, tak samo prawie cała gmina Nowa Wieś Wielka leży w archidiecezji gnieźnieńskiej to Brzoza jest częścią bydgoskiej. Z uwagi na to, że GUS dokładne dane udostępnia do poziomu gminy, tych gmin w naszym zestawieniu nie wliczamy, tak samo części z Wielkopolski, dlatego wychodzi niedokładny faktyczny procent chrztów jest nieco zawyżony.

 

W 2019 roku mieliśmy w diecezji bydgoskiej ok. 5940 urodzeń żywych i 5130 chrztów, co stanowi ok. 88%. W 2020 roku urodzeń mieliśmy 5358 w stosunku do 5469 chrztów – tutaj mamy już 98,6%. Zarówno 86% i 95,6%. to dane zawyżone z uwagi na to, że z powodu różnic w administracji kościelnej i państwowej, nie można było ująć wszystkich urodzeń.