Według rządu zgromadzenia do 5 osób – ratusz rejestruje zgromadzenie na 50 osób



Wprowadzony pod koniec października zakaz organizowania zgromadzeń powyżej 5 osób obowiązywać będzie przynajmniej do końca lutego, choć w praktyce jest regularnie nieprzestrzegany. Zapada też coraz więcej wyroków sądów, które uznają rządowe obostrzenia za niekonstytucyjne. Stawia to w dość nietypowej sytuacji samorządowców, którzy stają przed dylematem – stosować się do wyroków sądów czy do podważanych rozporządzeń Rady Ministrów. Co do samej zasady przy interpretowaniu przepisów ważniejsze są wyroki sądów.

Pod koniec lutego Sąd Okręgowy w Łodzi rozpatrywał sprawę wniosku o ukaranie, jakie skierowali policjanci, wobec osób które rzekomo miały brać w nielegalnym zgromadzeniu, czyli niezgodnym z rządowymi obostrzeniami. Zdaniem sądu prawa obywatelskie na mocy rozporządzenia Rady Ministrów można ograniczyć tylko wówczas, gdy obowiązuje w kraju stan nadzwyczajny, a takowej rząd nie wprowadził. Nie jest to pierwszy wyrok podważający legalność rządowych obostrzeń.

 

Będzie to precedensowa manifestacja

11 lutego Rada Ministrów przyjęła rozporządzenie na mocy, którego wydłużyła zakaz zgromadzeń powyżej 5 osób do końca lutego. Tymczasem Urząd Miasta Bydgoszczy zarejestrował na wtorek 23 lutego zgromadzenie na 50 osób, które odbędzie na Starym Rynku o godzinie 18. Protest ma być wyrazem sprzeciwu wobec polityki rządu.

 

W ubiegłym tygodniu informowaliśmy również o zarejestrowaniu zgromadzenia na ostatni poniedziałek na 30 osób, do którego nie doszło z uwagi na odwołanie go przez organizatora. Ratusz tłumaczył nam wówczas,że wniosek o rejestrację wpłynął w momencie, gdy według rządowego rozporządzenia ograniczenia dotyczące zgromadzeń miały obowiązywać do 14 lutego. Miało to też miejsce przed 11 lutego, gdy Rada Ministrów zdecydowała się wydłużyć obostrzenie do 28 lutego.

 

Stanowisko prezydenta w liście do komendanta

1 lutego prezydent Rafał Bruski wystosował list do komendanta miejskiego, w nawiązaniu do mających kilka dni wcześniej incydentu przy Rondzie Jagiellonów, gdy około 300 osób protestowało przeciwko orzeczeniu Trybunału Konstytucyjnego dotyczącego aborcji. W liście prezydent Rafał Bruski napisał w odniesieniu do ograniczania zgromadzeń – Ograniczenie tej wolności może określać ustawa. Nie jest mi znany żaden przepis rangi ustawy, który wyłączyłby konstytucyjne prawo do organizowania i uczestnictwa w pokojowych zgromadzeniach.