Wójt Białych Błot po raz kolejny bez wotum zaufania. Czy będzie referendum?

Wójt Białych Błot po raz kolejny bez wotum zaufania. Czy będzie referendum?

Przed rokiem Rada Gminy w Białych Błotach nie udzieliła wójtowi Dariuszowi Fundatorowi absolutorium za 2019 rok, ich decyzję uchyliła jednak później Regionalna Izba Obrachunkowa wskazując na błędy merytoryczne. W skali województwa kujawsko-pomorskiego były to sceny bez precedensu. W tym roku również nie ma absolutorium, bowiem we wtorek 29 czerwca wójta Dariusz Fundator również nie uzyskał poparcia przynajmniej połowy składu rady.

 

Za udzieleniem wójtowi absolutorium głosowało 10 radnych, przeciw było 2, natomiast aż 9 się wstrzymało od głosu. Radni, którzy w większości przed rokiem byli przeciwko udzielaniu absolutorium, w tym roku po prostu się wstrzymali. Do połowy głosow zabrakło jednak jednego.

 

Wójt nie otrzymał wotum zaufania

W głosowaniu nad wotum zaufania dla wójta Dariusza Fundatora, które jest już oceną typowo polityczną, ponownie poparło go 10 radnych, przeciwko było 11. Wójt od Rady Gminy wotum zaufania nie otrzymał drugi rok z rzędu, co pozwala Radzie Gminy podjąć uchwałę o rozpisaniu referendum w sprawie jego odwołania. Czy taka uchwała się pojawi, to już będzie decyzja radnych.

 

Radni wycofują skargę przeciwko RIO

Dwa tygodnie temu swój finał miała natomiast sprawa dotycząca sporu radnych Rady Gminy w Białych Błotach z Regionalną Izbą Obrachunkową. Chodzi o dokument wieloletniej perspektywy finansowej uchwalonej jeszcze w grudniu 2020 roku. RIO w lutym uznało, że zawiera ona błędy, dlatego dokument został unieważniony w ramach czynności nadzorczych RIO. Rada Gminy zdecydowała 4 marca o skierowaniu skargi do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego, z oczekiwaniem przywrócenia wycofanej z obiegu uchwały. Praktycznie skarga do WSA trafiła na początku kwietnia, w maju odbyła się zaś pierwsza rozprawa.

 

Na sesji w dniu 30 marca Rada Gminy uchwaliła nową wersję wieloletniej perspektywy finansowej, stąd też ten spór sądowy miał znaczenie sporu bardziej o przekonanie kto miał więcej racji, bowiem z racji uchwalenia 30 marca znowelizowanego WPF, wersja WPF z końca 2020 roku i tak nie wróciłaby do obiegu prawnego.

 

W maju grupa radnych (bez uchwały na sesji) postanowiła wycofać skargę, jak czytamy w uzasadnieniu Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Bydgoszczy o umorzeniu postępowania –

Skarżąca podała, że zaskarżona uchwała została wyeliminowana z obrotu prawnego i zastąpiona nową uchwałą. Zatem prowadzenie niniejszego postępowania jest niecelowe.

Kosztami postępowania sądowego, w tym kosztami zastępstwa procesowego w jednej z kancelarii prawnych, zostanie obarczony budżet gminy Białe Błota.

 

Zadziwiające działania radnych

Zadziwiać może jednak to, że skarga do WSA wyszła z Rady Gminy w kwietniu, gdy nowa uchwała uchwała WPF została podjęta pod koniec marca. Stąd też mogą się tutaj pojawić pytania o gospodarność.