Koncepcja budowy linii tramwajowej z Bydgoszczy do Torunia ma już ponad dekadę – w Bydgoszczy samorządowcy nie traktują jej zbyt poważnie, głównie o potrzebie jej realizacji mówią zaś politycy z Torunia. Tramwaj z centrum Bydgoszczy do Torunia byłby alternatywą dla szybkiej kolei metropolitalnej BiT City, co z kolei krytykują też samorządowcy z miast powiatowych, którzy o takim połączeniu jak BiT City mogą pomarzyć.
O tym, że ta koncepcja jest traktowana na poważnie świadczy ujęcie jej w uchwalonej w grudniu Strategii Rozwoju Województwa do 2030 roku. Marszałek na ostatniej sesji wskazywał też, że realizacja tej koncepcji może być brana w nowym Regionalnym Programie Operacyjnym. W ubiegłym roku Kujawsko-Pomorskie Biuro Planowania Przestrzennego i Regionalnego na zlecenie Zarządu Województwa opracowało koncepcję przebiegu metropolitalnego tramwaju.
Łącznie koncepcja tramwaju metropolitalnego zakłada długość 48 km, w czasie przejazdu 73 minut (na odcinku niezabudowanym przy prędkości 80 km/h). Jak wskazano w opracowaniu – w Bydgoszczy i w Toruniu zbudowane jest już 11,5 km torów, głównie jest to otwarta kilka lat temu linia tramwajowa z centrum Bydgoszczy do Fordonu. Zatem 1/3 koncepcji jest już zrealizowana.
Kluczowym problemem jest przeprawa przez Wisłę. Zdaniem autorów koncepcji budowa nowego mostu z Fordonu jest nieopłacalna, stąd też rozważa się albo odcinek linii kolejowej nr 209 na Moście Fordońskim przekształcić na tramwajowo-kolejowy – realizacja w tym miejscu odcinka dwysystemowegołączącego normalnotorowy odcinek kolejowy i wąskotorowy odcinek tramwajowy w systemie trzyszynowym, gdzie jedna z szyn jest wspólna(tzw. splot torów). Taki układ funkcjonuje m.in. w przypadku dwusystemowej sieci tramwajowej w czeskim Libercu.Obecnie torowisko jest wykorzystywane jedynie przez pociągi(lekkie szynobusy) kursujące na linii kolejowej nr 209 Bydgoszcz Wschód –Chełmża – czytamy w opracowaniu. Inna koncepcja przewiduje puszczenie ruchu tramwajowego wraz z drogowym na Moście Fordońskim. Ta koncepcja ma jednak dwie duże wady – z jednej strony ruch tramwajowy pogorszyłby przepustowość mostu, również tramwaje narażone byłyby na stanie w korkach, co przedłużyłoby czas podróży na całej trasie.
Trzecia koncepcja to skrócenie linii kolejowej nr 209 z Chełmży do Strzyżawy, zaś jej odcinek miejski całkowicie mógłby zostać przebudowy na infrastrukturę tramwajową.
Wspomnieć należy, że Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad zamówiła swoje analizy dotyczące remontu Mostu Fordońskiego, które mają zbadać czy opłacalne jest rozbudowanie mostów o kolejne pasy ruchu.
