Budowa drogi ekspresowej S-10 natrafia na kolejne przeszkody

Krajowa Izba Odwoławcza unieważniła wybór podbydgoskiej firmy Kobylarnia jako wykonawcy odcinka Solec Kujawski – Toruń Zachód drogi ekspresowej S-10. Wciąż nie ma rozstrzygnięcia dla odcinka Stryszek – Emilianowo. Opóźni się także wydanie decyzji środowiskowej dla odcinka na zachód od Bydgoszczy do Wyrzyska.

W połowie grudnia GDDKiA wybrała wykonawcę dla odcinka Solec Kujawski – Toruń Zachód drogi ekspresowej S-10 – wybrano konsorcjum Kobylania (lider) – Mirbud, które zaoferowało budowę odcinka za 425,8 mln zł. Kolejną ofertę pod względem kwotowym złożyła warszawka firma PORR SA na kwotę 463,4 mln. Ta firma zaskarżyła wybór oferty Kobylarnia do KIO, a to nakazało unieważnienie wyboru i ponowne jego dokonanie. W praktyce opóźni to podpisanie umowy na budowę o kilka tygodni.

 

W listopadzie GDDKiA wybrała dla odcinka Bydgoszcz Południe (Stryszek) – Emilianowo ofertę Budimexu. 14 grudnia GDDKiA tę decyzję jednak cofnęła, bowiem pojawiły się wątpliwości co do oferty. Na temat szczegółów publicznie nic jednak nie powiedziano, jedynie wiemy, że wezwano Budimex do złożenia dodatkowych wyjaśnień, teraz trwa proces weryfikacji, stąd też wykonawcy wciąż nie mamy wybranego.

 

Jeżeli chodzi o odcinek Emilianowo – Solec Kujawski na początku listopada otwarto oferty i najtańszą zaoferował Budimex. Do dzisiaj nie wybrano jednak najkorzystniejszej oferty, być może zwlekanie z jej wyborem ma związek z zamieszaniem wokół Budimexu na sąsiednim odcinku.

 

Czwarty odcinek zaczyna się od planowanego węzła Toruń Zachód i biegnie do autostrady A1. Tutaj oferty otwarto już we wrześniu, najtańszą złożyło konsorcjum z liderem NDI SA. Do dzisiaj jednak nie wybrano najkorzystniejszej oferty.

 

Planowano umowy podpisać do marca

W grudniu obradował Parlamentarny Zespół ds. Budowy Drogi S-10 (jeszcze przed unieważnieniem wyboru dla odcinka Stryszek – Emilianowo), wówczas przedstawiciele GDDKiA wyrazili nadzieję,że do marca uda się podpisać umowy z wykonawcami tych wszystkich czterech odcinków. Pojawiające się jednak nowe problemy mogą ten plan nieco zweryfikować.

 

Opóźnienia też pomiędzy Bydgoszczą i Wyrzyskiem

Do wtorku 18 stycznia planowano wydać decyzję środowiskową dla odcinka Bydgoszcz – Wyrzysk drogi ekspresowej S-10. Bez prawomocnej decyzji środowiskowej nie można bowiem ogłosić przetargów. Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska w Bydgoszczy wskazując na skomplikowany charakter sprawy ustaliła nowy termin na 18 marca. Praktyka pokazuje,że trzeba się liczyć, że ten termin może się wydłużyć o kolejne miesiące.