Bydgoskie parafie z kolejnymi unijnymi dotacjami na remont zabytków

Archiwum

Wiele kościołów ma charakter zabytków – co roku Sejmik Województwa przyznaje z Regionalnego Programu Operacyjnego dotację na remont obiektów zabytkowych. Pod koniec marca sejmik zatwierdził 201 dotacji na łączną kwotę ponad 1,1 mln zł. To patrząc na skalę projektów nie dużo, co też pokazuje, że wspólnoty parafialne muszą gromadzić dość spory wkład własny.

Parafia św. Józefa Rzemieślnika przy ulicy Toruńskiej w Bydgoszczy na naprawę dachu oraz stropu kolebkowego otrzymała blisko 100 tys. dotacji z RPO i prawie 1,5 tys. zł z budżetu województwa (dotacja łączna na poziomie ok. 100 tys. zł). Samo zadanie wycenia się jednak na ponad 560 tys. zł.

 

Parafia św. Antoniego z Padwy przy Węźle Zachodnim na kolejny etap remontu otrzymała ok. 120 tys. zł dotacji – zadanie warte jest prawie 340 tys. zł.

 

Parafia pw. Najświętszego Serca Pana Jezusa przy Placu Piastowskim, na kolejny etap odrestaurowywania zabytkowych organów otrzymała ok. 60 tys. zł dotacji – zadanie warte jest prawie 150 tys. zł oraz na konserwację południowo-zachodniej elewacji ok. 150 tys. zł – cały ten projekt warty jest ponad 1,2 mln zł.

 

Parafia pw. św. Piotra i Pawła przy Placu Wolności otrzymała prawie 150 tys. zł dotacji na remont dachu – to zadanie łącznie kosztować będzie prawie 1,7 mln zł.

 

Mniejszą dotację otrzymała też też parafia pw. Miłosierdzia Bożego – ok. 40 tys. zł.

 

Co roku dotacje na konserwację zabytków przyznaje też Rada Miasta Bydgoszczy, są one kwotowo zazwyczaj wyższe od tych wojewódzkich. Tak wysokie dotacje to jednak mimo wszystko w wielu wypadkach mały ułamek potrzebnej kwoty, stąd też kluczowy jest wkład własny, który zazwyczaj zbierają księża od wiernych. Jak jednak wynika z powyższego wykazu, są to budynki dość specyficzne w miejskiej architekturze Bydgoszczy, stąd też ich wartości zabytkowej nie można kwestionować.