W dokumentach Szpitala Wielospecjalistycznego w Inowrocławiu, o których pisaliśmy w ubiegłym roku padło sformułowanie, że ,,sytuacja szpitala jest krytyczna” oraz pojawiła się prognoza zakończenia 2021 roku z długiem w kwocie ok. 16 mln zł. Ostatnio szpital podsumował rok 2021, strata jest znacznie niższa niż prognozowano, ale co może niepokoić – kolejny rok z rzędu wzrasta.
Rok 2020 Szpital Wielospecjalistyczny im. Ludwika Błażka w Inowrocławiu zakończyć z kwotą 3,6 mln zł straty (wzrost o 1,4 mln zł w stosunku do 2019 roku). W roku 2021 strata wyniosła już 6,4 mln zł – to znacznie mniej niż prognozowana 16 mln strata, ale też o 2,8 mln więcej niż rok wcześniej. Rzuca się zatem w oczy to, że wynik szpitala pogorszył się blisko dwukrotnie.
Rok 2021 to wdrożenie m.in. niepopularnej decyzji o wprowadzeniu płatnego parkowania. Nie wiemy ile to przyniosło wpływów, wiemy jedynie, że wpływy z tytułu niemedycznej działalności, która obejmuje obok parkowania także dzierżawy przestrzeni np. na apteki, sterylizacji sprzętu medycznego czy usług pralniczych – wzrosły o 1,8 mln zł.
W ,,Raporcie o sytuacji ekonomiczno-finansowej” opublikowanym niedawno prognozuje się stratę na bieżący rok na kwotę 15,7 mln zł, przy czym jak wskazuje się w dokumencie jest to scenariusz negatywny.
Prognoza ekonomiczno-finansowa szpitala jest głównie uzależniona od wpływów z Narodowego Funduszu Zdrowia – czytamy w tym dokumencie – Ostatnie lata pokazały, że finansowanie z przez NFZ za świadczenia zdrowotne realizowane przez szpitale jest bardzo niskie w porównaniu ze stale rosnącymi kosztami.
W raporcie wskazuje się też na obawy co do możliwości znaczącego wzrostu cen energii, a także na koszty jakie przyniosło podniesienie płacy minimalnej.
Dokument kończy się opinią, że jeżeli NFZ nie zwiększy wysokości świadczenia świadczeń, to ,,sytuacja szpitala będzie krytyczna”.