W maju w województwie kujawsko-pomorskim stwierdzono łącznie 372 zakażenia COVID-19, to około 4 razy mniej niż w kwietniu. Na te dane trzeba brać pewien dystans, bowiem testowanie od mniej więcej połowy kwietnia znacznie spowolniło. Od połowy maja formalnie nie mamy też w Polsce stanu epidemii.
372 zakażenia to bardzo niewiele jak spojrzymy chociażby na dane z marca, gdy było to prawie 24 tys. zakażeń.
W maju mamy też potwierdzone 45 zgonów. Na te dane trzeba wziąć co do zasady też dystans, ale jak wynika z danych Eurostatu za kwiecień, które opublikowaliśmy kilka dni temu, w kwietniu bieżącego roku mieliśmy mniej zgonów niż w kwietniu 2019 roku, co pokazuje, że już nie borykamy się z nadmierną śmiertelnością spowodowaną pandemią.
Kluczowa będzie zapewne sytuacja na jesieni, która pokaże na ile realnym zagrożeniem wciąż jest COVID-19.