23 kwietnia 2018 została zniszczona piesza kładka nad alejami Jana Pawła II, w ciągu ulicy Czeskiej. Okazało się, że zniszczenia dokonał wykonawca inwestycji realizowanej na zamówienie ZDMiKP, ale dopiero w kwietniu 2021 roku ZDMiKP wystąpił do sądu o egzekucję należności. Koszt naprawy kładki to 82,4 tys. zł, te pieniądze musieli zapłacić bydgoscy podatnicy.
O sprawie dowiedzieliśmy się z raportu Najwyższej Izby Kontroli, która kontrolowała egzekwowanie samorządy odszkodowań za zniszczoną infrastrukturę publiczną. W 2018 roku co prawda zniszczoną kładką interesowały się też media, ale wówczas pojawiała się narracja, że drogowcy podejrzewali, że uszkodzenia dokonał ktoś jeżdżący quadem.
Na początku grudnia informowaliśmy o ustaleniach NIK oraz fakcie, że dopiero ta kontrola sprawiła, że co prawda w 2019 roku na sprawcę uszkodzenia nałożono karę w kwocie 82,4 tys. zł, ale nikt nie monitorował jej egzekucji, stąd też dopiero w kwietniu przy okazji kontroli NIK podjęto dalsze działania.
Nową wiedzą jest to, że 22 kwietnia 2021 roku ZDMiKP wystąpił do Sądu Okręgowego w Bydgoszczy z pozwem o zapłatę 82,4 tys. zł. Ponadto w maju dyrektor ZDMiKP wydał zarządzenie, które wdraża procedury mające jeszcze skuteczniej egzekwować odszkodowania od sprawców zniszczeń miejskiej infrastruktury. W przypadku mniejszych zniszczeń przez indywidualnych kierowców jest to łatwiejsze, bowiem można te środki wyegzekwować od ubezpieczyciela od OC.