Przez dekadę populacja Bydgoszczy skurczyła się o ponad 26 tys. Pozycja ósmego największego miasta w Polsce zagrożona



Fot: Bartosz Bieliński

Fot: Bartosz Bieliński

We wtorek Główny Urząd Statystyczny przedstawił kolejne dane z ubiegłorocznego Narodowego Spisu Powszechnego, prezentując dane dla gmin. Dane ze spisu są o tyle ważne, że są to dane najbardziej precyzyjne – z kolei dane corocznie publikowane przez GUS są jedynie danymi szacunkowym, stąd też NSP to swego rodzaju weryfikacja i urealnienie danych o populacji.

Bydgoszcz jak wynika z Narodowego Spisu Powszechnego ma 337666 mieszkańców, to o ponad 26,2 tys. mniej niż wykazał spis z 2011 roku (wówczas było blisko 364 tys. mieszkańców). Spis przeprowadzono na długo przez wybuchem wojny na Ukrainie, stąd też nie uwzględnia uchodźców, którzy wpłynęli w ostatnim czasie na wzrost populacji.

 

Bydgoszcz jest nadal 8 co do wielkości miastem w Polsce, ale mamy dość podobną populację do Lublina z 334,7 tys. mieszkańców. Różnica wynosi zatem niewiele ponad 3 tys. mieszkańców.

 

Dane szacunkowe GUS o populacji na koniec 2021 roku wskazywały, że Bydgoszcz miała nieco ponad 339 tys. mieszkańców, zatem Narodowy Spis Powszechny pokazuje nam, że te dane były zawyżone o jakieś 1,5 tys. mieszkańców, co nie jest specjalnie dużym marginesem błędu.