W ubiegłym tygodniu na posiedzeniu Wojewódzkiej Rady Dialogu Społecznego rektor UMK wyjaśnił, że przez najbliższe trzy miesiące nie zapadnie decyzja o konsolidacji bydgoskich szpitali uniwersyteckich Biziela i Jurasza. Ewentualną decyzję mają poprzedzić też konsultacje m.in. ze związkami zawodowymi. Spotkanie WRDS odbyło się na wniosek NSZZ Solidarność, z której liderem Leszkiem Walczakiem rozmawiamy o tej sprawie.
– Po protestach związkowców ze szpitala im. Biziela, mając wiedzę, że będzie przygotowywany ze strony rektora projekt i Uniwersytetu Mikołaja Kopernika, postanowiłem wystąpić o pełną informację na Prezydium Wojewódzkiej Rady Dialogu Społecznego, aby rektor raczył przekazać na jakim etapie są przygotowania – wyjaśnia Leszek Walczak – Mając wiedzę, że wcześniejsze próby zaproszenia rektora na chociażby komisję sejmową czy spotkanie w Urzędzie Wojewódzkim, nie doszły do skutku, wystąpiłem z tą inicjatywą licząc na to, że pan rektor w dobrej wierze, jako partner społeczny z ramienia organizacji związkowych takie zaproszenie przyjmie. Powiem szczerze byłem bardzo mile zaskoczony, że pan rektor wraz ze swoimi współpracownikami raczył przybyć i udzielić pełnej informacji na temat etapu prowadzonych rozmów i negocjacji.
Zdaniem Walczaka pozytywna informacja jest taka, że na dzisiaj żadne decyzje nie zapadły – Rektor stwierdził, że najpierw będzie przygotowana propozycja, dokonanie oceny czy łączenie jest korzystne, czy będzie korzystne dla szpitali, czy nie. W wyniku tej analizy będzie podjęta decyzja.Ważna deklaracja, ją rektor na prezydium potwierdził to jest to, że będzie uzgadniał z partnerami społecznymi, czyli z organizacją związkową, wszelkie zmiany struktury organizacyjnej.
Walczak nawiązując do stanowisk bydgoskiej Solidarności wyraził nadzieję, że ostatecznie pomysł konsolidacji będzie porzucony – Dziś nie ma żadnych przesłanek merytorycznych, które jasno by stwierdzały, że połączenie szpitali będzie korzystne dla pracowników, a przede wszystkim pacjentów. Naszym zdaniem łączenie takich szpitali na dziś jest ewidentnym błędem. Mamy doświadczenia z łączeniem innych szpitali i wiemy, że nie wszystkie decyzje były słuszne.
Warto przypomnieć, że na tydzień przed tym posiedzeniem WRDS Rada Collegium Medicum UMK miała zaopiniować konsolidację szpitali, z uwagi na spore emocje społeczne postanowiono głosowanie nad tym punktem odroczyć o tydzień, ale z uwagi na uzgodnienia z WRDS Rada Collegium Medicum już do tej sprawy nie wróciła. Oznacza to zatem praktycznie zrobienie przez rektora UMK kroku do tyłu.