Nauczycielom szkół specjalnych za pracę w szkodliwych warunkach przysługują dodatki na poziomie 20%-30%. Podległe ratuszowi szkoły zawiesiły te dodatki za okres nauczania zdalnego. Część nauczycieli z Zespołu Szkół nr 30 poszło do sądu, jesienią zapadły dla nich korzystne wyroki, co oznacza, że te dodatki dostaną. Miasto zapłaci natomiast koszty sądowe.
Spór dotyczył w sumie kwoty ponad 2,6 mln zł (ratusz po przegranych sprawach postanowił wyrównać zaległe dodatki wszystkim nauczycielom, nie tylko tym co poszli do sądu0, do tego dochodzi prawie 100 tys. zł z tytułu odsetek dlatego, że miasto nie rozliczyło tego w terminie.
Radny Paweł Bokiej wniósł interpelację o przedstawienie kosztów sądowych jakie poniosło miasto z racji udziału w tym sporze. Ponad 16 tys. zł wydano na prawników, do tego dochodzą inne opłaty sądowe, które przekroczyły 3 tys. zł.