Kwiecień był kolejny miesiącem, gdy notowany był spadek bezrobocia w Bydgoszczy, mamy zatem kolejny miesiąc, w którym możemy powiedzieć, że bezrobocie jest historycznie niskie, bowiem tak małej liczby zarejestrowanych bezrobotnych nie było od momentu, gdy bezrobocie jest w Polsce rejestrowane.
W ciągu kwietnia w skali kujawsko-pomorskiego liczba bezrobotnych zmalała o dokładnie 2324 osoby. Stopa bezrobocia w kujawsko-pomorskim na koniec kwietnia wyniosła 7,3% i jest jedną z najwyższych w Polsce – przy średniej 5,3% dla kraju.
W Bydgoszczy liczba bezrobotnych spadła w kwietniu o 125 osób, do 3.654 zarejestrowanych osób. Stopa bezrobocia nie została jeszcze oszacowana, ale powinna być niższa niż 2,3% (wynik marcowy). Jak widać z jednej strony trudności jakie wywołuje wojna na Ukrainie, a z drugiej przypływ uchodźców, nie sprawiły, że bezrobocie wzrosło.
Przed rokiem w kwietniu, gdy byliśmy w drugim roku pandemii, jeszcze w trakcie poważnych ograniczeń dla funkcjonowania gastronomii, bez pracy było blisko 2,3 tys. osób więcej.
Najwięcej bezrobotnych w liczbach bezwzględnych notuje się w powiecie inowrocławskim – blisko 7 tys. Jest on jednak trzy razy mniej zaludniony niż wynosi populacja Bydgoszczy. Dokładniej rynkowi pracy w powiecie inowrocławskim przyjrzymy się w przyszłym tygodniu.
