We wtorek 3 maja pod bydgoską Katedrą zaroiło się od samochodów, choć na tym obszarze obowiązują ograniczenie do parkowania wyłącznie 4 pojazdów z identyfikatorami Urzędu Miasta, wcześniej znajduje się znak ,,zakaz ruchu”, który zabrania tak naprawdę wjazdu bez identyfikatorów pod Katedrę. Tego dnia urządzono sobie w tym miejscu dziki parking, niektóre pojazdy stały nawet na trawniku.
Większość rejestracji rozpoczynała się od litery ,,U”, co oznacza, że mamy do czynienia z wojskowymi samochodami, nie przypominały one jednak pojazdów bojowych, a były to bardziej limuzyny przywożące oficerów.
Straż Miejska po naszej interwencji informuje, że w przedmiotowej sprawie prowadzone jest postępowanie wyjaśniające.
VIP-y niech parkują w sposób cywilizowany
Działo się to wszystko przy okazji obchodów rocznicy uchwalenia Konstytucji 3 Maja, stąd też zwróciliśmy się do Urzędu Miasta, aby w przypadku tego typu uroczystości, opracować zasady udostępniania parkingu przy samym ratuszu, który stał we wtorek prawie pusty. Byłoby to na pewno bardziej cywilizowane rozwiązanie sprawy niż parkowanie ,,na dziko”, niekiedy na trawnikach.