Kilka dni temu informowaliśmy o rekordowo niskim bezrobociu w Bydgoszczy, z danych Powiatowego Urzędu Pracy wynika, że stopa bezrobocia w Bydgoszczy wynosi mniej niż 2,3%, natomiast przez kwiecień rejestr bezrobotnych skurczył się o 125 osób. Co jest jednak ciekawe, przez ten miesiąc na bydgoski rynek pracy weszło około tysiąca uchodźców.
Pod koniec kwietnia w kujawsko-pomorskim mieliśmy zatrudnione w trybie spec ustawy (w ramach powierzeń zatrudnienia) dokładnie 4330 uchodźców, którzy po 26 lutego opuścili Ukrainę. W skali kraju było to ponad 101,7 tys, czyli w naszym regionie zatrudniło się mniej niż 4% uchodźców. W Bydgoszczy pracę powierzono 1.505 osobom, co stanowi 34,8% wszystkich powierzeń w kujawsko-pomorskim.
Ostatni raport w tej sprawie przedstawialiśmy w oparciu o dane na dzień 6 kwietnia, wówczas w kujawsko-pomorskim mieliśmy zatrudnione ponad 1,8 tys. uchodźców, z tego 655 osób w Bydgoszczy. Te dane pozwalają nam zobaczyć jaka była przez kolejne 24 dni kwietnia dynamika – w Bydgoszczy zatrudniono blisko 900 uchodźców. Ciekawe będą teraz dane za maj, które pozwolą oszacować czy kwiecień był miesiącem kulminacyjnym jeżeli chodzi o zatrudnienie uchodźców, czy ten punkt kulminacyjny następuje później.
W Bydgoszczy nadano około 10 tys. numerów PESEL, co pozwala oszacować, że liczba uchodźców w Bydgoszczy jest bliska tej liczbie. Pojawiają się opracowania, które mówią o kilkukrotnie wyższej liczbie uchodźców, ale póki co te dane nie znajdują potwierdzenia w faktach.
Struktura zatrudnienia kujawsko-pomorskich uchodźców
73,4% zatrudnionych w naszym województwie uchodźców, zostało zatrudnionych w oparciu o umowę zlecenia. 45,2% uchodźców wykonuje proste prace niewymagające specjalnych klasyfikacji. Jak tłumaczył w kwietniu na sesji Sejmiku Województwa dyrektor Wojewódzkiego Urzędu Pracy Łukasz Jaworski, w dużej mierze uchodźcy posiadają wykształcenie wyższe, ale charakteryzują się tym, że są gotowi podejmować pracę znacznie poniżej swoich kwalifikacji. Kolejna grupa 20,6% zatrudnionych to robotnicy przemysłowi i rzemieślnicy.
Stanowiska specjalistów, pracowników biurowych i techników stanowią mniej niż 10% zatrudnionych uchodźców. Według dyrektora WUP specjaliści są w trudnej sytuacji na kujawsko-pomorskim rynku pracy z uwagi na słabą znajomość języka polskiego.