W kwietniu planuje się rozpoczęcie rejestracji promu dla przeprawy przy Solcu

Wizualizacja promu

Wizualizacja promu

Mostów na Wiśle mamy deficyt, stąd też uruchomienie nawet przeprawy promowej, pomimo niedogodności tej formy przekraczania rzeki, traktowane jest jako ważna inwestycja. Uruchomienie przeprawy promowej w ciągu drogi wojewódzkiej nr 249, łączącej Solec Kujawski na południu, z Kamieńcem na północy przy drodze krajowej nr 80 wciąż się przesuwa. Być może jednak przeprawa ruszy za kilka tygodni.

 

Do tej pory główną przyczyną opóźnienia inwestycji były problemy przy wyborze wykonawców dla modernizacji tej drogi wojewódzkiej i budowy przyczółków promu, tak przynajmniej tłumaczył Urząd Marszałkowski. Ta inwestycja jest już skończona. Wciąż jednak jednostka promowa nie została zarejestrowana, choć od dobrego roku słyszymy, że właściwie jest ona już wybudowana, jedynie nanoszone były drobne poprawki.

 

Wciąż jednak prom znajduje się u producenta w Malborku – Została nam ostatnia prosta i ten najbliższy miesiąc pokaże nam zdolność do rejestracji statku do żeglugi – wyjaśniał na poniedziałkowej sesji sejmiku wicemarszałek Zbigniew Sosnowski. Jak to rozumieć? W ciągu najbliższego miesiąca dowiemy się, czy jednostka będzie gotowa do zgłoszenia do procedury rejestracyjnej. Ile potrwa rejestracja w odpowiednich rejestrach statków – ciężko powiedzieć. Dopiero po tym etapie będzie można rozpocząć funkcjonowanie przeprawy promowej.

 

Przeprawa przez Wisłę na wschód od Bydgoszczy jest potrzebna, prom nie powinien jednak w sposób spektakularny rozwiązać problemów komunikacyjnych. Tutaj potrzebny byłby normalny most, taki postulat od dawna wyraża radny województwa Roman Jasiakiewicz, na dzisiaj nie jest on jednak traktowany specjalnie poważnie, mówimy bowiem o kosztownej inwestycji. Most w praktyce stałby się wschodnią obwodnicą Bydgoszczy.