W Łodzi udało się uniknąć strajku w komunikacji miejskiej, ale bilety podrożeją po raz drugi w tym roku



Fot: UMŁ

Fot: UMŁ

7 września odbyła się nadzwyczajna sesja Rady Miasta Łodzi poświęcona groźbą strajku kierowców i motorniczych łódzkiego MPK. Sytuacja była dość podobna do tej z Bydgoszczy z przełomu czerwca i lipca. W Łodzi udało się jednak dojść do kompromisu zanim doszło do zatrzymania komunikacji zbiorowej, ale też nie za darmo.

Władze Łodzi zgodziły się na podwyżki od września w kwocie 340 zł. Na nadzwyczajnej sesji głosowano jednak jako skutek tej podwyżki, podniesienie cen biletów o około 10%. Najtańszy bilet jednorazowy wzrośnie od 1 października z 4 zł do 4,40 zł – do tej pory jest to bilet 20 minutowy, od października ma być tymczasowo 40 minutowym. Z kolei bilet 40 minutowy stanie się godzinnym, ale kosztować będzie więcej – 5,60 zł. Sieciówka kosztować będzie 168 zł. Jest to druga podwyżka cen łódzkich biletów w tym roku. Pasażerowie w zamian nie otrzymają jednak większej częstowości kursów.

 

W porównaniu z bydgoskimi cenami łódzkie stawki są odczuwalnie wyższe.