Wciąż nie wiemy kiedy tramwaje powrócą na Babią Wieś

Ponad 3 lata torowisko pomiędzy Rondem Bernardyńskim a Babią Wsią jest wyłączone z eksploatacji. Torowisko wyłączone zostało po tym, gdy inwestycje prowadzone na sąsiedniej nieruchomości doprowadziły do uszkodzenia budynków poprzez zachwianie strukturą geologiczną terenu. Torowisko miało być odbudowane w ramach rozbudowy ulicy Kujawskiej – Kujawska już prawie gotowa, a Toruńskiej wciąż prace nie ruszyły.

W ostatnich miesiącach było podawanych już kilka terminów planowanego oddania do użytku torowiska. Równo przed rokiem mowa była o jesieni 2021 roku – na sesji Rady Miasta zastępca prezydenta Mirosław Kozłowicz zapowiadał wraz z początkiem roku szkolnego. Do jesieni jednak nawet nie rozpoczęto inwestycji, wówczas pojawiła się informacja, że z uwagi na infrastrukturę wodociągową potrzeba dodatkowych ekspertyz. W ostatnią środę zastępca prezydenta Kozłowicz poinformował, że już ogłoszono przetarg na te ekspertyzy, które mają pomóc wybrać technologię wykonania torowiska. Na są ekspertyzę poczekamy jednak pewnie miesiące, do tego dojdzie czas naprawy torowiska, ale nikt nie podaje już nawet teoretycznego harmonogramu.

 

Rozbudowa Kujawskiej odbywała się przy wsparciu z Unii Europejskiej, stąd też odbudowa torowiska wzdłuż Toruńskiej jest częścią tego grantu. Kozłowicz w środę poinformował, że trwają rozmowy z Centrum Unijnych Projektów Tranportowych,aby wydłużyć termin rozliczenia inwestycji. Praktycznie środki unijne powinny być natomiast rozliczone do końca 2023 roku.