Tylko w środę społeczny punkt pomocy dla uchodźców pomógł około 170 osobom. Punkt działa we wszystkie dni robocze, dla wielu wolontariuszy wkrótce będzie to już pół roku zaangażowania w codzienną pomoc, której nie widać w mediach jak jeszcze było to w marcu. Bez ich pomocy wiele osób nie miało by podstawowych produktów i jedzenia.
– Za tydzień, dokładnie 24 sierpnia pół roku odkąd wybuchła wojna, odkąd nasi ukraińscy sąsiedzi muszą się bronić – wyjaśnia wiceprzewodnicząca Rady Miasta Bydgoszczy Joanna Czerska-Thomas zaangażowana w prowadzenie punktu (skrzyżowanie Gdańskiej i Kamiennej, przy pasażu handlowym) – Te rodziny cały czas dojeżdżają, w piątek mieliśmy okazję poznać Alę z Chersonia, która przyjechała do nas z siódemką dzieci.
Dzisiaj rodzina Ali otrzymała od wolontariuszy dwa rowery dla dzieci, które wywołały u nich ogromną radość Nie brakowało wzruszenia oraz słów podziękowań, które płyną tak naprawdę do wszystkich Polaków.
Niestety z racji mniejszego zaangażowania społecznego jest trudniej organizować żywność i produkty pierwszej potrzeby. Wolontariusze muszą szukać sponsorów i darczyńców. Niedawno w tym miejscu pojawiły się półki Rotary, za których zapełnienie odpowiada Rotary Club Bydgoszcz Stare Miasto. Bydgoscy rotarianie mogą liczyć jednak na wsparcie zza oceanu – Jesteśmy częścią tej ogromnej organizacji, która pomaga na całym świecie – wyjaśnia Emilia Czekała, prezydent tego klubu – Zwróciło się do nas mnóstwo przyjaciół z całego świata z pytaniem – jak mogą pomóc? Oczywiście byli daleko więc bardzo często ta pomoc polegała na pomocy finansowej, a nas to motywowało jeszcze bardziej, aby pomagać tu na miejscu.
Pomoc niesioną przez Rotary Club Bydgoszcz Stare Miasto wspiera finansowo organizacja Rotary ze stanu Wisconsin w Stanach Zjednoczonych.
Osoby chcące wepsrzeć ten rodzaj pomocy dla Ukraińców, mogą w dni robocze w godzinach 8:00-18:00 przywozić dary do tego punktu.
