Dzisiaj przypada 83. rocznica wybuchu II wojny światowej, w Bydgoszczy tradycyjnie 1 września odbyły się uroczystości – pamięć o tym wydarzeniu nad Brdą jest ważna, bowiem Bydgoszcz w sposób szczególny doświadczyła tragedii jakie niosła ta wojna. W czasie miejskich uroczystości nie mogło się pojawić jednak myśli i refleksji odwołujących się do wojny na Ukrainie, która rozpoczęła się pod koniec lutego.
Poczty sztandarowe, reprezentacje szkół, żyjący wciąż kombatanci, a także przedstawiciele samorządów oraz oficerowie Wojska Polskiego i państw sojuszniczych NATO, którzy pełnią służbę w Centrum Szkolenia Sił Połączonych NATO wzięli udział w obchodach 83. rocznicy wybuchu II wojny światowej w Bydgoszczy, które odbyły się na Starym Rynku. Wśród oficerów byli też oficerowie niemieccy, bowiem jak wielokrotnie podkreślano, tamta tragiczna historia ma być przede wszystkim dla nas przestrogą, aby więcej do takiego koszmaru jakim była II wojna światowa już nie doszło. Miejsce obchodów też szczególne, bowiem 9 września 1939 roku na Starym Rynku odbyła się pierwsza publiczna egzekucja na Polakach.
– Mijają lata – pamięć o tamtych latach nie może przeminąć, zbyt wiele wylało się krwi, byt wiele było zła i zbyt wiele było krzywdy – mówił przedstawiciel kombatantów do zebranych.
Uroczystości na Starym Rynku poprzedziła Msza Święta sprawowana przez bp. Włodarczyka, który w homilii mówił, że gdy zabraknie wiary i miłości w sercach to w ich miejsce pojawia się nienawiść i egoizm – Wspominamy ją również dla przypomnienia nienawiści jaka rodzi się w ludzkich serca, gdy brakuje wartości ludzkich i bożych, a szczególnie wiary i miłości – wyjaśniał potrzebę wspominania tej rocznic bp. Włodarczyk (więcej o homilii biskupa – ,,Brak wiary i miłości często prowadzi do przemocy” )
Wszystko wskazuje jednak na to, że tamten koszmar nie był wciąż wystarczającą przestrogą, o czym mówił na Starym Rynku prezydent Rafał Bruski – Przez dziesięciolecia wydawało nam się, że wstrząsająca lekcja jaką był najbardziej krwawy konflikt w historii świata stanie się wystarczającą przestrogą. Że śmierć ponad 60 mln ludzi, dramat wielu innych – uwięzionych, represjonowanych lub zmuszonych do niewolniczej pracy już nigdy się nie powtórzy. Że cywilizowane narody świata już nigdy nie dopuszczą do zbrodni, u których leży pogarda dla życia i ślepa nienawiść – podkreślał – Szokujące obrazy, które każdego dnia pokazują ogrom ludzkiego nieszczęścia, zdają się niestety przeczyć tej nadziei. Historia dowodzi jednak, że każde nawet największe zło można pokonać.
Prezydent Bydgoszcz w sposób szczególny nawiązał do postaci bydgoszczanina Mariana Rejewskiego, który złamał niemiecką maszynę szyfrującą czym ułatwił zwycięstwo aliantów – Nie każdy z wojennych bohaterów walczyć jednak z karabinem w ręku – mówił o Rejewskim, następnie cytują słowa Jana Nowaka Jeziorańskiego ,,Złamaniem szyfru enigmy bardziej przyczynił się do zwycięstwa nad Hitlerem niż wszystkie armie świata”.
Zdaniem Bruskiego polska historia może być dla walczących obecnie Ukraińców źródłem nadziei – Niech nasza historyczna pamięć będzie źródłem nadziei dla wszystkich mieszkańców Ukrainy. Zwłaszcza tych, którzy znaleźli się w naszym mieście i mają tutaj bezpieczne schronienie. Jestem przekonany, że i wasza walka zakończy się zwycięstwem. Europa znowu odzyska upragniony pokój.
Na zakończenie uroczystości złożono kwiaty pod pomnikiem Walki i Męczeństwa, który wciąż przypomina w centrum Bydgoszczy o koszmarze II wojny światowej.