Blisko rok po rosyjskiej inwazji europejczycy nadal solidarni z Ukrainą

European Union

European Union

Pod koniec lutego minie rok od rosyjskiej agresji na Ukrainę, która wywołała skutki w całej Unii Europejskiej, działania związane z sankcjami doprowadziły do ograniczenia importu surowców energetycznych z Rosji, co przełożyło się też na wzrost cen. Jak pokazuje najnowsze badanie Eurobarometru opinia publiczna w Unii Europejskiej pomimo tych niedogodności popiera politykę wspierania Ukrainy i nakładania na Rosję sankcji.

Badanie przeprowadzone na przełomie listopada i grudnia na zlecenie Parlamentu Europejskiego pokazuje, że do potrzeby wspierania Ukrainy, w tym wywoływania presji wobec Rosji sankcjami w pełni przekonanych jest 31% respondentów, mniej zdecydowane wsparcie dla tej polityki wyraża kolejne 42% respondentów, co daje 73% poparcia, czyli prawie dwie trzecie. Zdecydowanie nie zgadza się z taką polityką 8% respondentów – łącznie przeciwnych wspieraniu Ukrainy i nakładaniu sankcji na Rosję jest 24% respondentów.

 

O ile widać zdecydowane poparcie europejczyków dla Ukrainy, to 24% głosów krytycznych to na tyle sporo, aby dawać pole do popisu partiom politycznym, które prezentują poglądy bliższe interesom Rosji. Faktyczne poparcie dla Ukrainy i sankcji dla Rosji jest różne w zależności od państwa – największe poparcie taka polityka ma w Finlandii (sąsiaduje z Rosją), w Holandii, w Danii i w Irlandii – ponad 90%, w Finlandii nawet 96% respondentów.

 

Najwięcej sceptyków pomoc Ukrainie ma: w Grecji (51% badanych), na Węgrzech (41%), w Bułgarii (45%) i w Austrii (40%).

W Polsce zdecydowane poparcie wyraziło 33% respondentów i umiarkowane 56%, co daje łącznie 89% głosów poparcia, jesteśmy zatem dość blisko wymienionych wcześniej państw skandynawskich. Przeciwny pogląd w naszym kraju wyraziło zaledwie 9% respondentów, przy czym zdecydowany sprzeciw wyraził jedynie 1%.