W środę radni znowelizowali budżet miasta na 2023 rok, w nowelizacji wydatki bieżące są wyższe od dochodów, czyli mamy do czynienia z deficytem operacyjnym. Jest to sytuacja z punktu widzenia finansowego niepokojąca, bowiem do obliczania wyniku bieżącego nie wlicza się wydatków inwestycyjnych, zatem mamy sytuację, gdy wydatki na bieżące utrzymanie są większe od pozyskiwanych dochodów. Jeżeli taka sytuacja się utrzyma do końca roku, to rok 2023 będzie pierwszym od dłuższego czasu z ujemnym wynikiem bieżącym.
Zgodnie z uchwalonym w środę budżetem deficyt bieżący wyniesie ponad 2,7 mln zł, przy planowanych na 2023 rok dochodach powyżej 2,46 mld zł. Gdy w grudniu radni uchwalili budżet na 2023 rok, zakładano, że wynik bieżący przyniesie 3 mln nadwyżkę.
Duży wpływ na pogorszenie sytuacji finansowej samorządów ma inflacja oraz podnoszenie płacy minimalnej, z uwagi na bycie przez administrację samorządową istotnymi pracodawcami. Wcześniej doszło do znacznego zmniejszenia nadwyżki operacyjnej po rządowych reformach podatkowych, bowiem samorządy gminne i powiatowe (Bydgoszcz jako miasta na prawach powiatu jest jednocześnie gminą i powiatem) w dużej mierze utrzymują się z wpływów z podatku PIT.
