Przejęcie przez PKN Orlen to jedna z bardziej kontrowersyjnych decyzji medialnych w Polsce w ostatnich latach, która jest też dość gorąco komentowana za granicą. Ostatnio się spekuluje, że jeszcze przed zmianą rządu gazety tego koncernu jak Gazeta Pomorska i Express Bydgoski mogą zostać na szybko sprzedane, aby nie trafiły pod kontrolę nowego rządu. Wadą tego planu są jednak finanse.
Jak wynika z danych opublikowanych przez dziennikarzy Press.pl strata Polska Press w 2022 roku wyniosła 23 mln zł, rok wcześniej prawie 31 mln zł. Nie jest to zatem biznes dochodowy, już od kilku miesięcy się spekulowało, że docelowo gazety z Polska Press, czyli także Gazeta Pomorska i Express Bydgoski miałyby ograniczyć liczbę wydań papierowych w tygodniu, bowiem ,,papier” jako nośnik informacji stał się wyjątkowo drogi.
W pierwszym półroczu 2023 roku średnia sprzedaż Gazety Pomorskiej wynosiła 12,8 tys., co daje rok do roku spadek o 16,9%. Pomorska na tle innych tytułów Polska Press i tak wypada dość dobrze, bo Głos Wielkopolski stracił rok do roku 23,5% kupujących. Łącznie sprzedaż gazet tej grupy spadła do średnio 120 tys.
Błędem z punktu widzenia rynku była konsolidacja
Temat sprzedaży gazet przez PKN Orlen nawet jeżeli jeszcze za czasów premiera Mateusza Morawieckiego nie zostanie to dyskusja o tym może nas czekać również za nowego rządu.
Do 2016 roku Express Bydgoski i Gazeta Pomorska miała osobnych wydawców. Wówczas należąca do niemieckiej grupy Verlagsgruppe Passau, w Polsce funkcjonująca jako Polska Press wchłonęła Express Media, w tym m.in. Express Bydgoski i Nowości Toruńskie. Tamta transakcja wywołała wiele głosów z obawami, że odbędzie się to ze szkodą dla demokracji, ale UOKiK, ani Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego nie reagowały. Dzisiaj panuje raczej zgodność co do tego, że tamta transakcja negatywnie wpłynęła na pluralizm w mediach regionalnych w Polsce, a skupienie całości kapitału pod jednym kapitałem ułatwiło późniejsze przejęcie tak dużej ilości tytułów przez PKN Orlen.
Gdyby doszło do wyprzedaży tytułów przez Orlen, lepszym rozwiązaniem dla polskiego rynku medialnego była by sprzedaż w częściach, wówczas media regionalne mając wielu wydawców stałyby się bardziej pluralistyczne. Ten scenariusz nie jest jednak pozbawiony wad – Polska Press daje bowiem tym tytułom optymalizację kosztów, choć jak widzimy i tak przynosi to stratę. Gdyby te tytuły zaczęły działać osobno, zapewne spora część upadnie na wolnym rynku.