Coraz więcej wątpliwości, czy uda się zdążyć z dokumentacją dla ciągu kolejowego Nakło – Kcynia – Gołańcz



Pod koniec lutego sekretarz województwa Aneta Jędrzejewska przyznała na sesji Sejmiku Województwa, że są problemy z decyzją środowiskową dla modernizacji linii kolejowych nr 281 i 356. W ramach poprzedniej perspektywy finansowej Unii Europejskiej obecnie jest przygotowywana dokumentacja przedprojektowa dla modernizacji tego ciągu kolejowego, który skomunikuje Bydgoszcz z Kcynią, ale trzeba to zrobić przed końcem roku, inaczej środki unijne mogą przepaść.

– Z informacji jakie do nas docierają tam są jakieś kłopoty, zwłaszcza przy tej linii 356, tam są jakieś problemy związany z RDOŚ – przyznała Aneta Jędrzejewska.

 

Kilka dni po jej wypowiedzi Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska poinformowała, że w ramach prowadzonego postępowania środowiskowego niezbędne będzie przeprowadzenie oceny oddziaływania na środowisko, co wiązać się może z koniecznością prowadzenia obserwacji przyrody (co z kolei wymagać może obserwacji w konkretnych porach roku) a także przeprowadzenia konsultacji społecznych. Z tego mogłoby to opóźnić moment zakończenia prac przedprojektowych, uniemożliwiając zrealizowanie tego przed końcem roku. Inwestor PKP PLK może się od postanowienia RDOŚ o konieczności przeprowadzenia badań, odwołać do Generalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Warszawie.