Mamy obecnie ósmą dobę w której nie nadaje TVP Bydgoszcz, nie działa też strona internetowa bydgoskiego oddziału. W czwartek 27 grudnia minister Bartłomiej Sienkiewicz postawił dodatkowo media publiczne w stan upadłości. Ministerstwo ten krok tłumaczy wetem prezydenta Andrzeja Dudy wobec ustawy okołobudżetowej, w której planowane było przekazanie 3 mld zł wsparcia dla mediów publicznych.
Obecnie TVP Bydgoszcz tworzy jedynie treści na serwis YouTube, w praktyce liczba potencjalnych odbiorców znacznie zmalała, a z każdym kolejnym dniem mieszkańcy regionu coraz bardziej przyzwyczajają się do sytuacji, w której TVP Bydgoszcz nie ma w eterze.
Ile kosztuje TVP Bydgoszcz?
Koszt roczny funkcjonowania TVP Bydgoszcz w 2022 roku oszacowano na 20 mln zł (źródło: sprawozdanie KRRiT), z czego 14,7 mln zł pokryto z abonamentu oraz rekompensaty z budżetu państwa.
Tusk wrogiem publicznym numer jeden, a posłanka PiS komentowała dożynki
W kampanii wyborczej do parlamentu ,,Zbliżenia” TVP Bydgoszcz były dość specyficznie. Zaczęto na początku serwisu emitować wstawkę ogólnopolską przygotowywaną przez TVP Info, gdzie przedstawiano ówczesnego lidera Koalicji Obywatelskiej Donalda Tuska jako wroga publicznego nr 1, dużo uwagi poświęcono też filmowi Agnieszki Holland o sytuacji na polsko-białoruskiej, chcąc pod tym pretekstem straszyć Polaków przejęciem władzy przez opozycję.
Jeżeli chodzi o pozostałe reportaże w ,,Zbliżeniach” to czas jaki poświęcano kandydatom PiS-u do Sejmu był kilkukrotnie większy niż miało to miejsce w przypadku kandydatów ówczesnej opozycji. Nie było reportażu z dożynek czy innych uroczystości, aby przy tej okazji nie zabrał głosu jakiś kandydat PiS-u. Dla przykładu w wydaniu z 22 września pojawiło się aż 11 kandydatów z list PiS-u i zaledwie 2 z pozostałych list.
