Inowrocław bez prezydenta, czyli organu wykonawczego

Inowrocław bez prezydenta, czyli organu wykonawczego

W piątek komisarz wyborczy wydał postanowienie o wygaszeniu mandatu prezydenta pełnionego przez Ryszarda Brejzę z dniem 15 października, czyli z dniem wyborów parlamentarnych (choć ich wybory poznaliśmy dopiero 17 października oficjalnie). W praktyce od dobrego tygodnia w Inowrocławiu nie ma organu wykonawczego, co jest w samorządach sytuacją problemową.

Prawo w takiej sytuacji przewiduje powołanie przez premiera komisarza, który objąłby obowiązki prezydenta Inowrocławia. Z uwagi na zbliżający się koniec kadencji, powołany przez premiera komisarz pełniłby te obowiązki do końca kadencji, nie będą przeprowadzane już wybory przedterminowe. Zatem inowrocławski samorząd będzie w pacie do czasu powierzenia funkcji prezydenta Inowrocławia przez premiera Mateusza Morawieckiego.

 

W ubiegłym tygodniu o powierzenie tej funkcji do niedawna zastępcy Ryszarda Brejzy Wojciechowi Piniewskiemu zaapelowała Rada Miejska w Inowrocławiu, również zwrócił się o to w liście otwartym prezydent Ryszard Brejza.