Inowrocławscy rzemieślnicy obawiają się wzrostu podatków lokalnych



Obradujące w piątek Nadzwyczajne Walne Zgromadzenie Cechu Rzemiosł Różnych w Inowrocławiu przyjęło jednomyślnie uchwałę, w której apeluje do inowrocławskich samorządowców o nie podnoszenie podatków lokalnych. Rzemieślnicy zarzucali włodarzom miasto, iż nie rozumieją w swojej polityce lokalnych przedsiębiorców.

Zebranie poprowadził Marek Słabiński, który jest wymieniany wśród kandydatów na inowrocławskiego komisarza w związku z wygaśnięciem mandatu poprzedniego prezydenta – Zwykła przyzwoitość by nakazywała rządzącym aby wzięła nasz głos pod uwagę. Przecież spotykamy się tutaj na cyklicznych spotkaniach. Włodarze gmin, powiatu inowrocławskiego, a także miasta powinny konsultować z nami swoje zamiary takie jak podnoszenie podatków i innych danin. Skoro nas to dotyczy to tym bardziej powinniśmy mieć prawo do wyrażenia swoich opinii – mówił Marek Słabiński – W kategorii gminy miejskie i miejsko-wiejskie Inowrocław zajął 802. miejsce na 898 pozycji. Spadamy. Jak pocisk lecimy w dół. To jest nieudacznictwo.

 

Słabiński wyraził pogląd, iż finanse miasta powinny ograniczać się to realizacji najpotrzebniejszych zadań, w jego opinii poprzez wyższe podatki zmusza się przedsiębiorców do finansowania rzeczy niepotrzebnych jak wydawanie ratuszowej gazety.

 

Dalszy wzrost obciążeń fiskalnych podmiotów gospodarczych doprowadzi do ich upadłości, a tym samym pozbawi pracowników, właścicieli i ich rodziny środków do egzystencji i będzie jednym z głównych elementów obniżenia wpływów do budżetu państwa – przestrzegają przedsiębiorcy w apelu do samorządowców.