Piątek 22 grudnia to ostatni dzień Bydgoskiego Jarmarku Bożonarodzeniowego w pełnej krasie, część stoisk zostanie jeszcze przez kilka dni, a wielkie koło młyńskie znacznie dłużej, bo do końca ferii.
W czwartek przewodnicząca Rady Miasta Bydgoszczy Monika Matowska, prezydent Rafał Bruski oraz proboszcz parafii katedralnej złożyli mieszkańcom Bydgoszczy życzenia – Chciałabym w imieniu swoim oraz całej Rady Miasta Bydgoszczy złożył państwu najlepsze życzenia. Życzę dużo życzliwości, wzajemnego wsparcia, czasu z bliskimi, wyjątkowo ciepłych chwil – życzyła Monika Matowska
– Cieszę się, że z tak dużym entuzjazmem jarmark był odwiedzany. Obiecuję, że w kolejnych latach także będziemy wzbogacać naszą ofertę. Czas świąt to czas wyhamowania z tego pędu codziennego życia, czas dla rodziny, czas na przemyślenia, czas na wspominanie tego co było dobre, zapomnienia tego co było złe, planowania i marzenia o przyszłości. W gronie rodzinnym najbliższej przyszłości życzę państwu, żeby były ciepłe – tylko z pozytywnymi myślami i pozytywną energią – życzył prezydent Rafał Brsuki.
Ważnym punktem wieczornego spotkana na ulicy Mostowej było symboliczne przekazanie przez harcerzy Światełka Betlejemskiego władzom miasto, płomień do Polski miał dotrzeć wprost z Betlejem.
W czwartek na scenie nie brakowało występów artystycznych, to już jest ten czas, gdy dominują kolędy. W czwartkowy wieczór sporo się działo też na Barce Lemara, która świętowała 10-lecie bycia częścią Miejskiego Centrum Kultury – tam również odbyło się gorące śpiewanie kolęd w wykonaniu bydgoskiego zespołu Płomienie. Jeżeli wszystko dobrze zgodnie z planem to w piątek do centrum Bydgoszczy dotrze kolejna jednostka pływająca, która ma się stać stałą atrakcją- holownik Certa. Obecnie holownik znajduje się na Czyżkówku.
