Jeżeli parkingi Park&Ride pozostaną puste to Bydgoszcz może stracić dziesiątki milionów z Unii



Jeżeli parkingi Park&Ride pozostaną puste to Bydgoszcz może stracić dziesiątki milionów z Unii

Pustki na parkingach typu Park&Ride to nie tylko kwestia wizerunkowa, ich budowa w zdecydowanej większości została sfinansowana przez Unię Europejską, stąd też jeżeli nie będą efektowne, wówczas Bruksela może zażądać zwrotu sporej kwoty. UE w tym zakresie opiera się na jasnych kryteriach, więc wyjaśnienia polityków, że coś będzie działać za kilka lat mogą być niewystarczające.

 

Koszt budowy systemu Park&Ride w Bydgoszczy, którego elementem jest też parking wielopoziomowy przy ulicy Grunwaldzkiej (jeszcze nie otwarty) to przeszło 45 mln zł, z czego Unia Europejska dofinansowała projekt w kwocie ponad 30 mln zł. Zarząd Dróg Miejskich i Komunikacji Publicznej chcąc pozyskać to dofinansowanie wskazywał, że parkingów Park&Ride skorzysta ponad 250 tys. samochodów, co ma przełożyć się na szacowany spadek emisji gazów cieplarnianych o ponad 263 tony CO2.

 

Patrząc na dane pokazujące liczbę korzystających z Park&Ride w pierwszych tygodniach to do osiągnięcia tego celu jesteśmy daleko. Pozostaje co prawda kwestia wyjaśnienia metodologii czasu w jakim efekt ma być osiągnięty, to co do zasady jest to okres 12 miesięcy od zakończenia realizacji projektu. Praktycznie można uznać, że jeszcze jego realizacja trwa z uwagi na to, że nie oddano kierowcom parkingu wielopoziomowego przy ulicy Grudziądzkiej (działający po sąsiedzku parking to podstrefa C SPP, czyli nieco inne zagadnienie), to jednak jeżeli radykalnie nie wzrośnie zainteresowanie Park&Ride to może się pojawić problem w kwestii dotacji unijnej. Teoretycznie jest możliwe uzyskanie odstępstwa w tym zakresie.

 

Z tego też powodu wskazujemy w naszych publikacjach, na potrzebę pilnego zrewidowania taryf.