Kanał Bydgoski w wojewódzkim rejestrze zabytków znajduje się od 2005 roku, w ostatnim czasie mają miejsce starania o uznanie go za Pomnik Historii, to szczególna forma ochrony zabytków, która może nieść dodatkowe fundusze na zachowanie zabytku, w przypadku Kanału Bydgoskiego rewitalizację. Uzyskanie statusu Pomnika Historii zwiększa szansę do umieszczenia go w przyszłości w światowym rejestrze zabytków UNESCO, o co już kiedyś postulowano.
O tym, że zostanie złożony wniosek o uznanie Kanału Bydgoskiego Pomnikiem Historii poinformował w drugiej połowie marca prezydent Rafał Bruski na Facebook-u – Dlatego chciałbym Was poinformować, że mamy przygotowany wniosek o wpisanie Kanału na listę pomników historii uznanie tego miejsca za Pomnik Historii oznacza nadanie mu szczególnej rangi ze względu na jego wartość dla kultury narodowej. Oznacza to również nowe możliwości i ułatwienie pozyskiwania funduszy na jego dalszą rewitalizację – napisał prezydent.
Dowiadujemy się, że tematem od pewnego czasu zajmują się też ministrowie Łukasz Schreiber i Jarosław Wenderlich, którzy prowadzili w tej sprawie od początku stycznia korespondencję w ministrem kultury i dziedzictwa narodowego oraz Wodami Polskimi, które są głównym zarządcą kanału. Działania na różnych szczeblu mogą zatem doprowadzić do uzyskania tego szczególnego statusu dla Kanału Bydgoskiego.
Obecnie Pomnikami Historii w Polsce są 123 obiekty, w tym toruńska starówka. W Bydgoszczy nie ma żadnego.
Powiedzmy sobie jednak uczciwie, że wielkie barki się nie pojawią
Kanał Bydgoskie jest obecnie częścią miedzynarodowej drogi wodnej E-70, która ma być w przyszłości dostosowana do najwyższych klas żeglowności (tak przynajmniej Polska zadeklarowała ratyfikując konwencję AGN). Trzeba sobie uczciwie powiedzieć, że w obecnym przebiegu drogi E-70 jest to niemożliwe, bowiem wymagałoby to poszerzenia Kanału Bydgoskiego, w tym także poszerzenia śluz, a także poszerzenia go na terenie centrum Bydgoszczy (dlatego Niemcy w latach 40. mieli koncepcje budowy nowego kanału). Na poszerzenie kanału się nie zanosi jednak z uwagi na koszty oraz bycie zabytkiem. Ochrona konserwatorska sprawia, że nie można śluz rozbudowywać, uznanie Kanału Bydgoskiego za Pomnik Historii tylko jeszcze bardziej to utrudni. To trzeba uczciwie napisać.
Natomiast zrewitalizowany Kanał Bydgoski, także dzięki pozyskanym dzięki byciu Pomnikiem Historii środków, może pełnić role turystyczne i rekreacyjne.