Na Wojska Polskiego zamiast kładki będzie naziemne przejście dla pieszych

Kładka przy Wojska Polskiego na Wyżynach powstała w 1981 roku, pozwala ona przejście nad ulicą oraz zejście na perony tramwajowe. W tym roku kładka obchodzi swoje 40-lecie, niestety znajduje się w złym stanie technicznym, dlatego zapadła decyzja o jej rozbiórce i budowie naziemnego przejścia dla pieszych. Ta sprawa mocno dzieli miejskich aktywistów.

Zanim zapadły decyzje w sprawie kładki przeprowadzono konsultacje społeczne, w których 63% głosujących było za budową nowej kładki. Przejście naziemne z sygnalizacją świetlną to znacznie tańszy wariant, ten wariant będący w niewielkiej mniejszości poparły też organizacje społeczne, w tym też środowiska niepełnosprawnych oraz emerytów i rencistów. Dla osób z ograniczonymi możliwościami ruchowymi kładka wymaga bowiem wchodzenia i schodzenia po schodach, stąd też budowa naziemnego przejścia (którego obecnie nie ma), mogłaby im ułatwić przemieszczanie się. Rozgorzała przed rokiem w tej sprawie dyskusja na argumenty. Ostatecznie Zarząd Dróg Miejskich i Komunikacji Publicznej poparł rozwiązanie z przejściem naziemnym.

 

W połowie marca ZDMiKP ogłosił przetarg na rozbiórkę kładki i budowę przejścia naziemnego. Oferty powinniśmy poznać 30 marca, inwestycja powinna się zakończyć natomiast pod koniec roku. Ostatnio powstała też wizualizacja przejścia naziemnego.