Media publiczne to najważniejszym źródłem informacji dla obywateli Unii Europejskiej wynika z październikowego badania Eurobarometr – dla 49% Europejczyków jest to pierwsze źródło informacji (w badaniu można było wskazać trzy źródła), przed prasą drukowaną (39% wskazań) i prywatnymi mediami jak telewizje czy portale internetowe (27%). Taka jest średnia, ale badania przeprowadzone w Polsce i na Węgrzech znacznie od niej odbiegają.
Zanim przejdziemy do wyników tych badań, to trzeba napisać, że nie jest przypadkiem, że to badanie przeprowadzono właśnie teraz jesienią, bowiem Parlament Europejski na początku października przyjął swoje poprawki do Europejskiego Aktu Wolności Prasy, który ma być przyjęty do końca roku i zwiększyć niezależność mediów publicznych od władz.
Największe zaufanie do mediów publicznych mają Finowie, gdzie jako główne źródło informacji wskazało je 73% Finów. Państwa skandynawskie od wielu lat przodują w rankingu wolności mediów (Worldwide Index of Press Freedom), ostatnio Finlandia zajęła w nim 5 miejsce na świecie. Dla wielu medioznawców regulacje dotykające mediów publicznych w tym kraju należą do jednych z najlepszych, które faktycznie mają zapewniać niezależność redakcyjną od rządu. Do poważnego incydentu doszło w Finlandii w 2016 roku, gdy premier Juha Sipila próbował wpłynąć na redaktora naczelnego telewizji publicznej Yle. Temat wywołał w kraju poważną dyskusję, w dużej mierze pojawiły się głosy piętnujące zachowanie premiera, co pokazuje iż nawet najmniejszy wpływ polityków na media spotyka się z poważną reakcją. Jak spojrzymy na polski rynek, to u nas mamy znacznie gorsze sytuacje, które nie robią już specjalnie na nikim większego wrażenia.
Polacy i Węgrzy najbardziej nieufni wobec mediów publicznych
Jak już wspomniano dla 49% Europejczyków media publiczne to pierwsze źródło informacji, w Polsce ten wskaźnik wynosi już zaledwie 23%, a na Węgrzech jeden punkt procentowy mniej. Polska i Węgry to kraje, gdzie ten wskaźnik jest zdecydowanie najniższy (na kolejnym miejscu od końca mamy Chorwację, ale tam zaufanie do mediów publicznych wynosi 39%). W Polsce obok Bułgarii najniższym zaufaniem cieszy się też prasa drukowana – zaledwie 18% wskazań. Polacy najchętniej czerpią wiedzę z telewizji prywatnych i prywatnych portali internetowych – 43% wskazań, a na drugim miejscu mamy social media z 26% wskazaniami. Polska jest tutaj ewenementem, bowiem Polacy najbardziej w Unii ufają mediom społecznościowym (o jeden punkt procentowy mniej wskazań mieli Węgrzy, gdzie z kolei jest to źródło informacji pierwszego wyboru).
O sprawie powiemy jeszcze w poniedziałkowym Przeglądzie Zagranicznym.