Z naszych obserwacji wynika, że liczba dni w których prom łączący Solec Kujawski z Czarnowem pływa jest znacznie mniejsza niż 50%, gdyby od tego wydzielić dni w których przewożone są samochody, to ten wskaźnik będzie jeszcze mniejszy. Za wszystko odpowiada niski stan wód. Nie sposób jednak nie zauważyć, że prom rzadziej pływa niż jest uziemiony stanem Wisły.
Na poniedziałkowej sesji Sejmiku Województwa temat promu ponownie się pojawił, radny PiS Michał Krzemkowski delikatnie zapytał dlaczego w ubiegłym tygodniu jednego dnia prom nie pływał.
Do wypowiedzi radnego postanowił się odnieść radny Jarosław Katulski z Koalicji Obywatelskiej, w którego opinii rząd PiS-u powinien zbudować most w tym miejscu przez Wisłę, a Krzemkowski zamiast pytać, lepiej aby lobbował za mostem.
Krzemkowski w odpowiedzi stwierdził, że najpierw Zarząd Województwa powinien złożyć do rządu wniosek mówiący o potrzebie budowy mostu w tym miejscu – Ja bardzo chętnie wesprę jeżeli Zarząd Województwa się o to zwróci – zadeklarował radny Krzemkowski.
Do dyskusji włączył się też radny Roman Jasiakiewicz, który od wielu lat postuluje o budowę tego mostu. Jasiakiewicz oczywiście powtórzył ten postulat.
Jak się przyjrzy tym wszystkim wypowiedzią, to okazuje się, że świadomość tego, że prom nie rozwiązuje zbytnio kwestii komunikacyjnej w tym miejscu i konieczna jest budowa mostu, jest spora po obu barykadach sceny politycznej.