Wydaje się, że nikogo nie trzeba przekonywać, że trwająca niepewność oraz perspektywa ewentualnej utraty wsparcia, prowadzi do degradacji polskiej pozycji gospodarczej na tle innych państw Unii Europejskiej, a także powoduje narastanie dystansu między konkurencyjnością firm z Polski i z krajów korzystających ze środków na odbudowę – czytamy w stanowisku Pracodawców Pomorza i Kujaw, w sprawie pilnego uruchomienie funduszy z Krajowego Programu Odbudowy, które są zawieszone z powodu sporu rządu z Brukselą, a ostatnio także pata ustrojowego.
Stanowisko Pracodawców Pomorza i Kujaw z podobnym oczekiwaniem publikowaliśmy już w styczniu, od tego czasu jednak za wiele w tej sprawie się nie zmieniło, dlatego organizacja ponawia swój apel – Pomimo naszego stanowiska z 18 stycznia 2023r., wzywającego do podjęcia pilnych działań w zakresie pozyskania środków z KPO, otrzymaliśmy wyłącznie ogólnikowe odpowiedzi ministerialne oraz szereg konsultacji w sprawie zmian w KPO, natomiast nie podjęto skutecznych działań faktycznych i prawnych, pozwalających na uzyskanie środków finansowych, zarówno w postaci dotacji, jak i w formie preferencyjnych pożyczek, z których można by skorzystać.
Zdaniem Pracodawców Pomorza i Kujaw bez tych pieniędzy polska gospodarka będzie tracić wobec państw Unii Europejskiej, które te środki już dawno uruchomiły – Ponownie informujemy, że w wyniku radykalnego spadku inwestycji, przy jednoczesnym wzroście cen energii i wysokiej inflacji, pojawiają się bardzo poważne problemy gospodarcze. Ich nieuchronnym skutkiem będzie nie tylko fala zwolnień pracowników i upadłości firm, ale również ograniczenie wpływów budżetowych. Wobec coraz wyższej inflacji bazowej trudno prognozować, kiedy wrócimy na ścieżkę szybkiego rozwoju polskiej gospodarki. Pozbawieni środków z KPO polscy przedsiębiorcy, w tym skupieni w naszym związku, pomimo swojej niezwykłej żywotności, woli przetrwania i kreatywności, tracą dystans do swoich konkurentów z zagranicy i to nie tylko do tych zachodnich, ale nawet do czeskich, słowackich rumuńskich, bułgarskich czy z krajów bałtyckich, z którymi z powodzeniem do tej pory konkurowali.