Jesteśmy po dość ciekawym tygodniu w Parlamencie Europejskim, będzie to też główny temat tego wydania Przeglądu Zagranicznego. Przed tygodniem mówiliśmy o skutkach wysadzenia tamy w Nowej Kachowce, co doprowadziło do zalania części Chersonia oraz wielu ukraińskich miejscowości. Odpowiedzią Europy na to jest rezolucja, w której Parlament Europejski wzywa do szybkiego przyjęcia Ukrainy do NATO.
Piątkowa wypowiedź szefa NATO Jensa Stotenberga z kolei wskazuje, że pytanie dzisiaj jest takie kiedy, a nie czy Ukraina będzie częścią NATO. Ta wypowiedź z konferencji prasowej jednoznacznie wskazuje, że Ukraina ma być w przyszłością częścią NATO.
Ostatni tydzień to także ważne stanowisko Parlamentu Europejskiego w sprawie prac nad prawem dotyczącym funkcjonowania sztucznej inteligencji. Unia Europejska chce jako pierwsza na świecie przyjąć kompleksowe prawo, które zakłada przede wszystkim obronę swobód obywatelskich. Propozycje Parlamentu Europejskiego zakładają zakazanie stosowania na terenie Unii Europejskiej technologii opierających się o wykorzystywanie danych biometrycznych w czasie rzeczywistym, nie będzie wolno zatem tworzyć opartych o SI produktów szpiegowskich np. prognozujących ryzyko popełnienia przestępstwa przez daną osobę, co stosuje się już w Stanach Zjednoczonych. Treści wytworzone przez SI, np. popularnego ChatBota, czy fotomontaże będą musiały być wyraźnie oznaczane, aby odbiorca wiedział, że wygenerowała je SI. Decyzje podejmowane przez SI, np. czy dana osoba jest wiarygodna do udzielenia jej kredytu będą musiały być w pełni transparentne i możliwe do uzasadnienia – co dzisiaj nie jest normą.
Parlament Europejski przyjął też regulacje dotyczące zapobiegania stosowania przez państwa członkowskie oprogramowania szpiegowskiego przeciwko dziennikarzom i politykom opozycji. W Polsce zdaniem PE stosowano oprogramowanie Pegasus – Udzielamy pomocy Ukraińcom, którzy dosłownie umierają za nasze wartości europejskie, to czemuś jesteśmy gotowi tolerować, kiedy demokracja jest niszczona wewnątrz Unii Europejskiej przez nasze własne rządy? Jesteśmy to winni wszyscy, którym walczyli i walczą w obronie naszych wartości – mówiła na konferencji prasowej europosłanka Sophie In 't Veld z Holandii.
