Wczoraj informowaliśmy o pęknięciach w jezdni na Moście Fordońskim. Dzisiaj zapadła decyzja o wstrzymaniu ruchu tramwajów po tym moście, kierowcy korzystający z niego muszą się liczyć ze zwężeniami. Linie tramwajowe zastąpią autobusy zastępcze. Zarząd Dróg Miejskich i Komunikacji Publicznej wstępnie obwinił za to miejskie wodociągi.
Po sąsiedzku na zlecenie Miejskich Wodociągów i Kanalizacji budowana jest kanalizacja deszczowa. Ta inwestycja mogła doprowadzić do powstania osuwiska na moście. MWiK jako prawdopodobny winowajca tej sytuacji zlecił badania geologiczne, które mają określić kierunki prac naprawczych.