Centrum Leczenia Dzieci Szpitala Uniwersyteckiego było jednym z bardziej wyrazistych elementów zakończonej już prawie przed miesiącem kampanii wyborczej w Bydgoszczy. Poseł Jan Szopiński z Nowej Lewicy pytał ministrów, gdzie są pieniądze w kwocie ponad 296 mln zł na utworzenie tego centrum w ramach bydgoskiego szpitala Jurasza. Kilka dni temu to zadanie znalazło się w wykazie prac legislacyjnych Rady Ministrów, trudno jednak przewidzieć za jakiego premiera trafi pod jej obrady.
Mówimy o rzeczy symbolicznej, bowiem w marcu 2022 roku w Urzędzie Wojewódzkim przekazano dyrekcji szpitala Jurasza tekturowy czek na kwotę prawie 300 mln zł. Zatem w świetle kamer obiecano wręcz te pieniądze bydgoskiemu szpitalowi. Formalnie do dzisiaj jednak te środki do placówki nie trafiły, stąd też temat poruszany był w kampanii wyborczej.
W wykazie prac legislacyjnych rządu znalazł się projekt uchwały, który ustanowiłby program inwestycyjny w ramach którego przy szpitalu Jurasza ma powstać Centrum Leczenia Dzieci. Projekt opracowało Ministerstwo Zdrowia, a Rada Ministrów planuje go podjąć w IV kwartale bieżącego roku. Nie wiadomo zatem, czy uda się ją podjąć za premiera Mateusza Morawieckiego, czy ewentualne decyzje będą podjęte już po zmianie premiera.
Projekt uchwały zakłada, że w roku 2024 z Funduszu Medycznego na to zadanie rząd przeznaczy ponad 5 mln zł, docelowo w perspektywie do 2027 roku byłoby to ponad 296,6 mln zł. Wkład własny Szpitala Uniwersyteckiego im. prof. Antoniego Jurasza wynieść ma niecałe 3 mln zł.