W październiku 2019 roku miało miejsce na Radzie Miasta Bydgoszczy wystąpienie obywatelskie przedstawicieli Rady Osiedla Kapuściska, którzy prezentowali radnym bezmyślność jaka miała miejsce przy realizowanych na tym osiedlu inwestycjach, gdzie dochodziło do niszczenia roślinności, bowiem nikt na te aspekty nie zwracał specjalnie uwagi. Pojawił się wówczas apel o ustanowienie wzorem np. Wrocławia standardów postępowania przy tego typu inwestycjach. Po blisko roku ten apel ponowiła petycja stowarzyszenia Modrzew.
Jesteśmy jednak dzisiaj kolejne trzy lata w przyszłości – kilka dni temu rozpoczęły się konsultacje finalne dokumentu ,,Bydgoskie Standardy Zieleni”, który był opracowywany w latach 2021-2023 w ramach projektu ,,Bez lipy!” przy udziale funduszy norweskich. Przez ten czas spotykał się specjalny zespół z dużą reprezentacją strony społecznej (w praktyce mógł każdy się do niego zapisać), co pozwoliło wypracować liczący ponad 130 stron dokument. Teraz jest on formalnie konsultowany w ogólnomiejskich konsultacjach publicznych przewidzianych do 10 grudnia. Po tych konsultacjach zapewne w jakieś formie zostanie od wdrożony w życie.
Ciekawe dzieło końcowe, ale pewne rzeczy można było zrobić prościej
,,Bydgoskie Standardy Zieleni” stały się swego rodzaju praktycznym poradnikiem jak planować zieleń, aby funkcjonowała ona w przestrzeni miejskiej w sposób najbardziej optymalny, jak o nią dbać, jak wkomponowywać w tkankę miejską i zabudowę. Sporo uwagi poświęcono też tworzeniu roślinności na dachach i ścianach budynków.
Są to na pewno ciekawe rzeczy, ale gdy wsłuchamy się w oczekiwania wyrażone przez mieszkańców Kapuścisk jesienią 2019 roku i petycję Modrzewia z jesieni 2020 roku, to gdyby skupić się tylko na tym problemie, ale dość ważnym w naszym mieście, to można by takie dobre praktyki opracować prościej i szybciej, przez co mogłyby one już dawno obowiązywać, a zbiegiem czasu – gdy powstałaby taka potrzeba – opracowywać kolejne zagadnienia.
Przechodząc do meritum
W ,,Bydgoskich Standardach Zieleni” rekomenduje, aby już na etapie ogłaszania przetargów na inwestycje miejskie zapisać obowiązek prowadzenia specjalistycznego nadzoru ochrony zieleni, przewidzenia kar umownych za ewentualne zniszczenia zieleni, a także prowadzenie dokumentacji technicznej stanu roślinności przed rozpoczęciem inwestycji i przy jej odbiorze, aby można dokładnie rozliczyć czy doszło do zniszczeń.
Dalsza część zapisów inwestycyjnych dotyka już technicznych aspektów jak należy zabezpieczać zieleń znajdującą się na obszarze budowy lub z nim blisko sąsiadującą. Dokument wskazuje, że nie ogranicza się to jedynie na zabezpieczeniu pnia drzewa, ale należy również dużo uwagi poświęcić korzeniom i ochronie gleby – Do budowy tymczasowych dróg w pobliżu drzew można wykorzystać kruszywa i ściółkę z kory (min. 15cm) oraz materiały antykompresyjne – geosyntetyki, które dzięki bardzo wysokim właściwościom hydrotechnicznym i wytrzymałościowym, mogą doskonale funkcjonować jako “nośnik” dróg tymczasowych nawet w trudnych warunkach – radzi dokument.
Standardy przewidują, że to zagadnienie nie kończy się z momentem zakończenia inwestycji, ale również mogą być potrzebne działania rekultywacyjne później.
,,Bydgoski Standardy Zieleni” zatem realizują postulaty wyrażone w 2019 i 2020 roku, stanowią jednak tylko kilka procent treści całego dokumentu, który postanowił objąć problem funkcjonowania zieleni w mieście kompleksowo. Z dokumentem można się zapoznać i do 10 grudnia składać uwagi na stronie: https://ankiety.um.bydgoszcz.pl/index.php/814359?newtest=Y&lang=pl
Najprawdopodobniej kolejnym etapem będzie przyjęcie tego dokumentu np. przez prezydenta na drodze zarządzenia, w którym może on zobowiązać jednostki podległe, aby chociażby przy ogłaszaniu przetargów ujęły zawarte w nim zalecenia.
