W skali Polski w referendum, które odbywało się razem z wyborami udział wzięło 40,91% uprawnionych, żeby jego wyniki uznać za wiążące frekwencja musiała przekroczyć 50%. W województwie kujawsko-pomorskim była ona jeszcze niższa – bo nieznacznie przekraczała 37%.
Na pytania dotyczące wyprzedaży majątku podmiotom zagranicznym, likwidacji bariery na granicy z Białorusią oraz przyjmowania nielegalnych imigrantów ponad 96% uczestników referendum odpowiedziało ,,nie”. Od tych pytań nieco odróżniły się już wyniki w kwestii wieku emerytalnego, gdzie na ,,nie” odpowiedziało 94,6% uczestników. Niby niewielka różnica, ale to pytanie w pewnym sensie odbiegło.
W kujawsko-pomorskim wyniki były podobne jak w skali kraju – w pytaniu o likwidację bariery na granicy z Białorusią mieliśmy nieco mniej odpowiedzi na ,,nie” niż średnia dla kraju, bo 95,6%.
W referendum w okręgu bydgoskim najchętniej uczestniczyli mieszkańcy powiatu tucholskiego, gdzie frekwencja przekroczyła 44%. Najmniejszą popularnością cieszyło się ono w Bydgoszczy – frekwencja poniżej 33%.
