Bydgoszcz 11 listopada świętuje z radością, ale ze świadomością trudnego czasu

Bydgoszcz 11 listopada świętuje z radością, ale ze świadomością trudnego czasu

W Bydgoszczy odbyły się główne wojewódzkie uroczystości Święta Niepodległości, zorganizowane wspólnie z wojskiem. Na Stary Rynek zeszły się tłumy bydgoszczan, za sprawą wydarzeń towarzyszących jak Obywatelskie Obchody Święta Niepodległości było sporo atrakcji dla rodzin szkoda tylko, że temperatura nie specjalnie sprzyjała świętowaniu.

– Droga tej ziemi do powrotu w polskie granice, to 11 listopada 1918 roku stał się momentem odrodzenia Polski po 123 latach nieobecności na mapach Europy i świata. To powód do dumy i świętowania – mówił wojewoda Michał Sztybel, przypominając o tym, że Bydgoszcz do Polski wróciła dopiero na początku 1920 roku, a po 11 listopada Wielkopolska musiała walczyć o swoja przynależność do Polski. Wojewoda wskazywał, że obok świętowania i dumy trzeba pamiętać, że walka o niepodległość nigdy się nie kończy, w szczególności teraz wojna na Ukrainie pokazuje, że w tej części Europy mamy trudne czasy – Niepodległość nie jest darem, ani łaską. Trzeba ją zdobywać i umacniać codzienną pracą.

– O patriotyzmie stanowią nie tylko wielkie gesty, ale także małe codzienne działania, które kształtują wspólnotę narodową i przyszłość – mówił prezydent Bydgoszczy Rafał Bruski – Stojąc z szacunkiem pod biało-czerwoną flagą nie utraćmy nigdy poczucia jedności, wspólnoty i dumy z bycia Polakami.

Uroczystości na płycie Starego Rynku poprzedziła Msza Święta w bydgoskiej Katedrze. Po przemówieniach odczytano wojskowy apel pamięci oddający hołd wszystkim, dzięki którym Polska odzyskała niepodległość, zakończony salwą honorową kompanii wojskowej. Na zakończenie uroczystości złożono wiązanki kwiatów pod pomnikiem Walki i Męczeństwa.