Były wojewoda prawdopodobnym kandydatem na burmistrza Kruszwicy



Po odwołaniu z funkcji wojewody Mikołaja Bogdanowicza, pojawiają się spekulacje o jego przyszłości w życiu publicznym. Z naszych nieoficjalnych informacji wynika, że bardzo prawdopodobne jest kandydowanie przez niego na urząd burmistrza Kruszwicy. O tym czy zostanie wybrany zdecydują już wyborcy.

Dzisiaj jesteśmy jeszcze na etapie spekulacji, ale od kilku dni znamy już kalendarz wyborczy, machina wyborcza ruszyła, a przede wszystkim znamy dzień wyborów (7 kwietnia – I tura). Zatem w najbliższym czasie wszystko będzie musiało się klarować.

 

Mikołaj Bogdanowicz zanim został wojewodą był wiceburmistrzem Kruszwicy, zastępcą urzędującego burmistrza Dariusza Witczaka. Najbliższe dni pokażą, czy urzędujący od 2014 roku Witczak będzie zabiegał o kolejną kadencję, czy symbolicznie ustąpi Bogdanowiczowi w ramach wymiany pokoleniowej.

 

Wybory powszechne mają to do siebie, że wystartować może w nich każdy, zatem najbliższy czas pokaże czy wybory będą się odbywać tylko wokół nazwisk Bogdanowicza i Witczaka, czy pojawią się też inne nazwiska. W kuluarach spekuluje się o możliwości startu radnej Ilony Dybicz, sołtysa Tomasza Frejliszka, który zasłynął ostatnio z krytykowania podwyżek diet jakie przyznali sobie radni oraz podważania ich legalności. Na giełdzie jest też nazwisko byłego burmistrza przed Witczakiem – Tadeusza Gawrysiaka.