Fernbus Simulator to wydana przez TML-Studio gra pozwalająca wcielić się w kierowcę autobusu międzymiastowego. Gracze dostają do dyspozycji sporą część Europy. Odwzorowanie miast jest raz lepsze raz gorsze. Wiadomo, że duże metropolie mogą liczyć na to, że autorzy bardziej się przyłożą. Przyglądamy się odwzorowaniu Bydgoszczy w tej grze.
Co do zasady miasta pokroju Bydgoszczy stworzone zostały o podobne asety zatem nie ma specjalnie co przyglądać się budynkom, bo trudno je porównywać z tymi istniejącymi w życiu lokalnym. Twórcy Fernbusa zadbali jednak o kilka istotnych detali, które pozwolą nam próbować sobie wyobrazić, że jeździmy po Bydgoszczy. Więcej o nich w tym materiale.
Na początek widok z dworca PKS, co rzuca się w oczy to dziury w nawierzchni oraz centrum handlowe w tle, czyli Focus:
Sam plac przy PKS-ie wygląda dość realistycznie:
Również Focus (nazwany inaczej z uwagi na brak praw do marki) jest odzorowany charakterystycznie, chociażby z uwagi na zabytkowe odrestaurowane budynki, gdzie mieści się jedna z restauracji:
Kierowca po wyjechaniu na wschód widzi Trasę Uniwersytecką (przy czym organizacja skrzyżowania Ogińśkiego, Jagiellońskiej i Trasy Uniwersyteckiej została pokręcona w stosunku do oryginału:
Na mapie Fernbusa niestety Fordonu już nie ma, po przejechaniu pod estakadają tramwajową wyjeżdżamy na szosę, gdzie znajduje sie węzeł drogi S5 (sprawia to wrażenie, jakby był to wyjazd na Nowe Marzy a nie Fordon):
Gdy wjeżdżamy od Poznania obszar zabudowany zaczyna się nad moście nad torami na ulicy Pileckiego:
Z kolei z Warszawy wjeżdżamy od południa Trasą Uniwersytecką, na której zauważyć możemy kładkę nieopodal Wojska Polskiego:
Kilka lat temu pisaliśmy o tym, że jeden z graczy do gry OMSI2 Symulator Autobusu stworzył trasę nieistniejącej już linii autobusowej nr 70 z pętli na Wyścigowej do Fordonu (funkcjonowała ona do czasu budowy tramwaju do Fordonu). Tamta gra jest znacznie starsza i uboższa technoligicznie co widać po grafice, ale polski moder sprawił, że faktycznie widzieliśmy, że jedziemy po Wiaduktach Warszawskich, czy Akademicką obok dzisiejszej Politechniki.