,,Nie chcemy innej ziemi” (angielski tytuł ,,No Other Land”) to film dokumentalny pokazujący dramat Palestyńczyków broniących swojej ziemi. Opowiada on o losie wioski Masafer Yatta na Zachodnim Brzegu Jordanu, której mieszkańcy walczą o jej zachowanie. Na filmie pojawiają się dramatyczne sceny z izraelskim wojskiem i buldożerami. Co on ma jednak wspólnego z Bydgoszczą?
Dzieło filmowe grupy reżyserów: Basela Adra, Hamdana Ballala, Yuval Abraham i Rachel Szor powstawało przez ostatnie pięć lat. Było ono częścią 21. polskiego festiwalu filmowego Millenium Docs Against Gravity – Adra – prawnik i dziennikarz, który urodził się i wychował w Masafer Yatta oraz Yuval Abraham – żydowski dziennikarz tworzą duet. Każdego dnia starają się pomóc mieszkańcom Masafer Yatta i opowiedzieć światu o ich tragedii. Ich pierwsze spotkanie udowodniło, jak bardzo ich sytuacja różni się od siebie, choć żyją przecież w tym samym kraju – czytamy w opisie festiwalowym filmu.
W niedzielę 19 maja zakończyła się część kinowa festiwalu, który jednocześnie odbywał się w kilku miastach, w tym w Bydgoszczy – dokładniej w Kinie Orzeł. Do 3 czerwca potrwa część on-line, możemy w trakcie której za 12 zł możemy kupić bilet na No Other Land i inne festiwalowe filmy.
Nagroda z Bydgoszczy dla No Other Land
Jury składające się z bydgoskich filmowców, w tym Stanisława Cuske przyznało twórcom No Other Land nagrodę Bydgoszcz ART.DOC Award w kwocie 2 tys. euro. Dodatkowo Bydgoska Rada Adwokacka przyznała temu dziełu wyróżnienie honorowe za poruszanie problematyki praw człowieka.
Co wydaje się bardzo ciekawe – europejskie portale zajmujące się kinem niezależnym odnotowały w swoich publikacjach właśnie to, że ,,No Other Land” otrzymał nagrodę Bydgoszcz Art Doc Award oraz wyróżnienie bydgoskiej Okręgowej Rady Adwokackiej. Informacja poszła zatem w świat.
