Fundamenty długo oczekiwanej hali na Zawiszy coraz bardziej wyraziste. Politycy wmurowali kamień węgielny

Fundamenty długo oczekiwanej hali na Zawiszy coraz bardziej wyraziste. Politycy wmurowali kamień węgielny
Fot: Robert Sawicki / UMB

Wiosną 2019 roku świętowaliśmy zwycięstwo lekkoatletycznej reprezentacji Polski na Halowych Mistrzostwach Europy w Glasgow, przy ważnym udziale bydgoskich lekkoatletów. Po tym sukcesie rozgorzała jeszcze bardziej tocząca się dyskusja, że trzeba w końcu zbudować na Zawiszy halę z prawdziwego zdarzenia, bo ta istniejąca okres swojej świetności ma już dawno za sobą.

Trzeba też pamiętać, że koncepcja nowej hali zakłada powstanie nowoczesnej strzelnicy, bowiem sekcja strzelecka Zawiszy również jest w polskiej czołówce. Sama dyskusja toczyła się na długo przed, ale zawsze rozbijała się o pieniądze.

Od 2019 roku było sporo zapowiedzi polityków, raz nawet odwiedził Zawiszę premier Mateusz Morawiecki. Dogadać się było jednak ciężko. W końcu rząd, województwo i Bydgoszcz dogadali się na współfinansowanie tej inwestycji,a w czerwcu przekazano wykonawcy plac budowy. Robota ruszyła z kopyta i dzisiaj mamy już wyraziste fundamenty. W środę 13 listopada na placu budowy spotkał się wojewoda, prezydent miasta i wicemarszałek, aby symbolicznie wmurować kamień węgielny – to taka uroczystość, gdyż prace ruszą, ale są jeszcze raczej na wstępnym etapie.

Inwestycja warta jest 84,3 mln zł – sfinansują jak wspomniano: budżet państwa, Miasto Bydgoszcz i Województwo Kujawsko-Pomorskie. Budowa zakończyć ma się w 2026 roku.