Temat budowy obwodnicy Białych Błot powoli staje się telenowelą, bowiem temat ciągnie się od 2017 roku, a nawet nie wyznaczono jej przebiegu. Być może uda się ruszyć do przodu po nowym roku, bo do sprawy włączyć się chce Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad.
Ulica Szubińska w Bydgoszczy i w Białych Błotach to ważna arteria łącząca centrum Bydgoszczy z drogą S5 i S10. Od 2017 roku nie udało się wyłonić wykonawcy na opracowanie Studium Techniczno-Ekonomiczno-Środowiskowego. O przyczynach można by się długo rozpisywać. W myśl porozumienia partycypować w kosztach miały samorządy: Białych Błot, Powiatu Bydgoskiego, Bydgoszczy i Województwa Kujawsko-Pomorskiego. Zlecić wykonanie STEŚ miały Białe Błota.
Dzisiaj ten temat poruszony był przez radnych na sesji Sejmiku Województwa. Dyrektor Zarządu Dróg Wojewódzkich Przemysław Dąbrowski poinformował, że województwo przejęło rolę lidera tego przedsięwzięcia od Białych Błot i w pierwszym kwartale 2025 roku planuje ogłosić poprzez ZDW przetarg.
– Ważną rzeczą jest merytoryczne włączenie się GDDKiA, które do tej pory nie uczestniczyło w tym porozumieniu – ocenił dyrektor Przemysław Dąbrowski.
Radni pytali o możliwy przebieg obwodnicy, czy będzie to typowa obwodnica, czy być może tunel w przebiegu Szubińskiej – Nie zamykany się na żadną możliwość – odpowiedział Dąbrowski. STEŚ ma być punktem wyjścia do dyskusji o docelowym wariancie.