Karty w Sejmiku Województwa wydają się już rozdane



Karty w Sejmiku Województwa wydają się już rozdane

Do wyboru nowego Zarządu Województwa i władz Sejmiku Województwa jeszcze prawie miesiąc, ale wszystko wskazuje na to, że tutaj mamy podręcznikowe status quo i na zmiany większe się nie zanosi. Nikt nawet właściwie nie rozważa, aby marszałkiem został kto inny jak Piotr Całbecki, który w Toruniu uzyskał fenomenalny wynik. Jak spojrzymy na poprzednie kadencję to jego pozycja była równie silna, ale wtedy przynajmniej w publicystyce robiono bydgoszczanom nadzieje o marszałku z Bydgoszczy. Teraz na to się nie zanosi.

 

Naturalnym wicemarszałkiem staje się Zbigniew Ostrowski jako przedstawiciel Bydgoszczy, a drugim Sławomir Kopyść z Włocławka. Ze strony Trzeciej Drogi która jest potrzebna do koalicji najprawdopodobniej ponownie będzie rekomendowany Dariusz Kurzawa z PSL. Środowisko Szymona Hołowni chciało forsować wicewojewodę Michała Koniucha, ale w sejmiku silniejszy wydaje się PSL.

 

Teoretycznie więcej może się wydarzyć w kwestii obsady stanowiska przewodniczącego Sejmiku Województwa. To stanowisko raczej utrzyma jednak Koalicja Obywatelska i tutaj najbardziej naturalną kandydatką jest urzędująca przewodnicząca Elżbieta Piniewska. Mógłby próbować o stanowisko się ubiegać wiceprezydent Łukasz Krupa, jeżeli zdecydowałby się ostatecznie Sejmik Województwa. Wydaje się, że Bydgoszczy powinno przypaść jedno stanowisko wiceprzewodniczącego Sejmiku Województwa, nie można tutaj wykluczyć wyboru przedstawiciela opozycji czyli PiS, bowiem do tej pory w Sejmiku Województwa jedno miejsce w prezydium przypadało opozycji.