Lewica na konferencji prasowej w Bydgoszczy przedstawiła swój postulat zakazania bezpłatnych staży – uczeń czy student za miesiąc stażu mieliby otrzymywać przynajmniej 3,5 tys. zł wynagrodzenia – 10 zł to jest dalej więcej niż dostają młode osoby na darmowych praktykach i stażach – postulował nr 3 na liście Lewicy Michał Orzechowski z Grudziądza. Kandydat ma 22-lata, jest tym samym jednym z najmłodszych kandydatów w naszym okręgu.
– My wychodzi z ambitnym postulatem, postulatem godnościowym dla młodych osób – mówił Orzechowski w obecności m.in. wicewojewody i wiceprezydenta Bydgoszczy – Młoda osoba na studiach będzie mogła się utrzymać, nie będzie musiała wybierać pomiędzy utrzymaniem się, a pójściem na praktyki.
Postulat zakazania bezpłatnych staży ma swoich zwolenników i przeciwników, nie mniej jednak ta konferencja prasowa to jeden z niewielu akcentów w regionalnej kampanii wyborczej, gdzie faktycznie jest mowa o kompetencjach Parlamentu Europejskiego. Kandydat Socjalistów i Demokratów na szefa Komisji Europejskiej, z którymi związana jest polska Lewica – luksemburski polityk Nicolas Schmit na debacie zorganizowanej w Brukseli również podnosił ten postulat, mówimy zatem o europejskim programie socjalistów.
Czy kandydatom z Polski znana jest postać Schmita? Zadaliśmy pytanie, trochę prowokacyjnie, kto jest kandydatem Socjalistów i Demokratów na szefa KE i czy w ogóle frakcja takowego ma? – Jest to pan Schmit, który był niedawno w Polsce na 1 maja na pochodzie organizowanym przez Lewicę i związki zawodowe. Jest to komisarz zajmujący się pracą w Komisji Europejskiej, więc jest to osoba bardzo lewicowa i zaangażowana. Jest to osoba, która jest bardzo propracownicza – odpowiedział Orzechowski.
Czy starsi kandydaci, którzy na tej konferencji prasowej byli z tyłu, byliby wstanie z taką pewnością odpowiedzieć? Można mieć wątpliwości. Lista Lewicy w kujawsko-pomorskim jest jedną z najmłodszych. Jej lider Piotr Kowal z Włocławka to postać z pokolenia 30-latków.