W poniedziałek w Bydgoszczy gościł wicepremier Krzysztof Gawkowski, który odbył w Urzędzie Wojewódzkim konferencję prasową z wiceministrem cyfryzacji Pawłem Olszewskim. Przy tej okazji wicepremier miał odbyć spotkanie w temacie ustalenia kto zostanie wicewojewodą. Nieoficjalnie mówi się, że dopieto Piotra Hemmerlinga na stanowisko wicewojewody. Do formalnego powołania ma dojść na dniach. Docierają do nas też sygnały, że drugi wicewojewoda może wywodzić z Mazowsza.
Spekulacje o to kto będzie wicewojewodą z ramienia Nowej Lewicy toczą się od wielu tygodni. Jak ustaliliśmy – szef formacji Włodzimierz Czarzasty miał tę funkcję zaproponować byłemu posłowi Janowi Szopińskiemu. Mail z taką informacją krąży po kujawsko-pomorskich działaczach Nowej Lewicy. W odpowiedzi na to z inicjatywy toruńskich struktur Nowej Lewicy Rada Wojewódzka podjęła 24 listopada uchwałę, w której struktury rekomendują Piotra Hemmerlinga, który bezpośrednio z Bydgoszczą nie jest związany.
– Poczekajmy na oficjalne powołanie – odpowiada nam Piotr Hemmerling – Mogę potwierdzić jedynie, że jestem kandydatem.
Wewnętrznych sporów Hemmerling nie chciał komentować.
Piotr Hemmerling obecnie jest szefem kujawsko-pomorskich struktur Nowej Lewicy, ma za sobą dość bogate doświadczenia samorządowe, w przeszłości był burmistrzem Kcyni oraz radnym Powiatu Nakielskiego.
Funkcja wicewojewody ma przypaść również Polsce2050, w województwie kujawsko-pomorskim formacja nie ma zbyt wielu kadr, stąd też najprawdopodobnie będzie to polityk spod Warszawy.