Spore kontrowersje w Bydgoszczy wywołał apel sejmiku województwa, w którym w ramach konsultacji Koncepcji Rozwoju Kraju 2050 domagano się utworzenia metropolii bydgosko-toruńskiej. Sprawa tym bardziej budzi emocje, że poparła ten apel część bydgoskich radnych. Prezydent Bydgoszczy Rafał Bruski w tym tygodniu zwrócił się z listem otwartym do wszystkich 30 radnych wojewódzkich.
List dotyczy oczywiście tego głosowania, prezydent Bydgoszczy Rafał Bruski sporo uwagi poświęca jednak idei samorządności – Idea samorządności opiera się przede wszystkim na odejściu od centralnego sterowania i przymusu na rzecz upodmiotowienia jednostek samorządu terytorialnego – przypomina prezydent Bydgoszczy – Niestety przyjęte przez Państwa (…) stanowisko jest moim zdaniem, przejawem braku szacunku dla tej idei. Jego przegłosowanie oznacza całkowite zmarginalizowanie oczekiwań mieszkanek i mieszkańców Bydgoszczy wyrażane jednoznacznie od kilkunastu lat przez demokratycznie wybranych reprezentantów – Radnych Rady Miasta Bydgoszczy i Prezydenta Bydgoszczy.
Bruski przypomina słowa prof. Jerzego Regulaskiego z obchodów 25-lecia Fundacji Rozwoju Demokracji Lokalnej – Dajmy ludziom rządzić się samym, bo na tym polega samorządność”.
Zdaniem włodarza Bydgoszczy nie ma dużych szans na funkcjonowanie metropolii bydgosko-toruńskiej, bo wymagałoby to wzajemnego zaufania, którego między miastami nie ma, co pokazują dobitnie ostatnie lata.