Przy ulicy Wyzwolenia rozgrywał się dramat rocznego dziecka. Tymczasowy areszt dla matki i jej partnera

Policja

W pierwszej połowie września do bydgoskiego Szpitala Dziecięcego trafiło 13-miesięczne dziecko w stanie krytycznym. Pogotowie zabrało nieprzytomnego chłopca. Z uwagi na stan krytyczny potrzebna była operacja ratująca życie, z powodu poważnych obrażeń głowy. O stanie chłopca lekarze powiadomili policjantów, którzy wszczęli śledztwo.

Według matki chłopiec miał spaść z łóżka i w ten sposób doznać obrażeń. Powołana do tej sprawy biegła wykluczyła taki scenariusz wskazując na bicie z użyciem tępego narzędzia. Policjanci zatrzymali 13 września matkę chłopca Katarzynę B. oraz dzień później jej konkubenta Fabiana P. Oboje usłyszeli od prokuratora zarzuty znęcania się fizycznego nad dzieckiem ze szczególnym okrucieństwem za co grozi kara nawet ponad 20 lat pozbawienia wolności.

Mężczyzna jak informuje prokuratura przyznał się częściowo do stawianego mu zarzutu, a także do znęcania się nad kobietą. Katarzyna B. do winy się nie przyznaje. Prokuratura wystąpiła do Sądu Rejonowego o zastosowanie tymczasowego aresztu z uwagi na możliwość matactwa i grożącą obojgu surową karę. W poniedziałek Sąd przychylił się do tego wniosku i zastosował 3 miesięczny areszt.

Aktualizacja: W nocy ze środy na czwartek dziecko zmarło.